Friday, August 24, 2007

Zapytaj samego siebie

Czy myslisz ?




Czy myslisz? (USA)

W swietle niedawnych przypadków strzelaniny w szkolach Massachusetts i Kaliforni, jak równiez ostatnich tragedii w Nowym Jorku, Pensylwanii i Waszyngtonie, zastanówmy sie, kiedy sie to wszystko zaczelo?

..... kiedy Madeline Murray O'Hare (zostala zamordowana, niedawno znaleziono jej cialo), zlozyla skarge, ze nie zyczy sobie zadnych modlitw w naszych szkolach, a my powiedzielismy - OK.



Nastepnie, ktos powiedzial, abysmy lepiej nie czytali w szkolach Pisma Swietego, Pisma Swietego, która powiada "nie zabijaj", "nie kradnij", "kochaj blizniego jak siebie samego". I powiedzielismy - OK


Dr. Benjamin Spock powiedzial, ze nie powinnismy karac klapsem naszych dzieci, kiedy one zachowuja sie nieprawidlowo, bo ich male osobowosci moga byc wykrzywione, i mozemy naruszyc ich poczucie wartosci (syn dr Spocka popelnil samobójstwo). I bylismy przekonani, ze ekspert powinien wiedziec, co mówi, wiec powiedzielismy OK, nie bedziemy im wiecej dawac klapsów.

Potem ktos powiedzial, ze nauczyciele i dyrektorzy szkól nie powinni karac naszych dzieci, kiedy sie zle zachowuja. I wladze szkolne powiedzialy, ze zadnemu nauczycielowi nie wolno dotknac ucznia, kiedy sie zle zachowuje, bo nie chcemy przeciez zlej opinii o szkole, i oczywiscie, nie chcemy byc ciagani po sadach. (Istnieje duza róznica pomiedzy karaniem a dotykaniem, biciem, wstrzasnieciem, upokorzeniem, kopaniem, itd.) A my przyjelismy ich argumenty.

Nastepnie ktos powiedzial: - pozwólmy naszym córkom miec aborcje, kiedy zapragna, i nie musza one nawet informowac o tym rodziców. I powiedzielismy - co za wspanialy pomysl!

Potem, jakis madry czlonek rady szkolnej powiedzial, ze odkad chlopcy sa chlopcami, to tak czy inaczej beda TO robic, dajmy wiec naszym synom tyle kondomów, ile potrzebuja, aby mieli cala te radosc, której pozadaja, a my nie powiemy o tym ich rodzicom, ze dostaja kondomy w naszych szkolach. I powiedzielismy, ze jest to nastepny wspanialy pomysl.

Nastepnie jakis wysoki, wybrany przez nas oficjal, powiedzial, ze nie jest wazne, co robimy prywatnie, jak dlugo wykonujemy dobrze nasza prace. I my, zgadzajac sie z nim, dodalismy, ze nie jest wazne, co ktokolwiek, wlaczajac w to naszego prezydenta, robi prywatnie, dopóki mamy prace, a ekonomia jest w porzadku.

I ktos powiedzial, wydrukujmy kolorowe magazyny ze zdjeciami nagich kobiet, i nazwijmy to zdrowa, zrozumiala pochwala piekna kobiecego ciala. I powiedzielismy, ze nie mamy z tym problemu.

I ktos jeszcze posunal te pochwale ciala nieco dalej, i opublikowal zdjecia nagich dzieci, i posunal sie jeszcze dalej, czyniac je dostepnymi w Internecie. A my powiedzielismy, ze to jego prawo do wolnosci slowa.

I przemysl rozrywkowy powiedzial: - zróbmy telewizyjne programy i filmy promujace profanacje, przemoc i nielegalny seks. I stwórzmy muzyke, która zacheca do gwaltów, narkotyków, samobójstw i tematów satanistycznych. I my powiedzielismy, ze to jest tylko rozrywka, ze nie ma szkodliwych efektów, i skoro nikt nie bierze tego na serio, rozwijajmy te rozrywke szeroko.


Teraz, pytamy siebie dlaczego nasze dzieci nie maja sumienia, dlaczego nie odrózniaja one dobra od zla, i dlaczego nie maja problemów z zabijaniem obcych, kolegów z klasy, i siebie. Prosze, dopisz sobie w tym miejscu wiecej ........................................................................



Mozliwe, ze jesli pomyslimy o tym wystarczajaco dlugo i intensywnie, wyjasnimy to sobie. Mysle, ze tu pasuje: "Zbieramy to, cosmy zasiali!"


"Dobry Boze, dlaczego nie uratowales tej malej dziewczynki w Michigan?"

Z powazaniem, "zaniepokojony uczen."



I ODPOWIEDZ:



"Drogi 'zaniepokojony uczniu'. Wyrzucono mnie ze szkól."

Z powazaniem, BÓG.


Smieszne, jak latwo jest ludziom obrzucac Boga blotem, i nastepnie zastanawiac sie, ze swiat zmienia sie w pieklo..

Smieszne, jak latwo wierzymy w to, co jest w prasie i telewizji, ale podwazamy wszystko, co jest w Pismie Swietym.

Smieszne, jak kazdy chce isc do nieba, pod warunkiem, ze nie bedzie musial wierzyc, myslec, mówic czy robic cokolwiek, co nakazuje Biblia. Smieszne, jak ktos, kto powiada "Ja wierze w Boga", wciaz idzie za Szatanem, który, nawiasem mówiac, równiez "wierzy" w Boga.

Smieszne, jak szybko jestesmy gotowi oskarzac, ale nie byc oskarzanymi.

Smieszne, kiedy mozesz wyslac tysiace "kawalów" poprzez e-mail, i one rozprzestrzeniaja sie jak pozar lasu, ale kiedy zaczniesz slac wiadomosci o Bogu, ludzie zastanawiaja sie dwa razy, zanim podziela sie nimi z innymi.

Smieszne, kiedy niemoralnosc, brutalnosc, wulgarnosc i nieprzyzwoitosc lataja wolne w cyberprzestrzeni, ale publiczne dyskusje o Bogu sa zakazywane w szkolach i miejscach pracy.


Smieszne, kiedy ktos moze byc podnioslym, naboznym chrzescijaninem w niedziele, i niewidocznym chrzescijaninem przez reszte tygodnia.



Wesolo ci? Smiejesz sie?

Smieszne, jak kiedy bedziesz chcial wyslac ten post innym, nie wyslesz tego do wielu, poniewaz nie jestes pewien, w co oni wierza, lub - co sobie o tobie pomysla, kiedy im to wyslesz.

Smieszne, jak moge byc bardziej przejety tym, co inni o mnie pomysla, niz tym, co pomysli o mnie Bóg.


Czy myslisz?

Przekaz dalej powyzsze przemyslenia jesli uwazasz, ze sa wazne. Jesli nie - wyrzuc je. Nikt przeciez nie bedzie tego wiedzial. Na pewno!

Ale jesli wyrzucisz te mysli, nie siedz i nie narzekaj, w jakim zlym stanie jest swiat..... Ja wyslalem ten tekst wszystkim na mej liscie. Ludzkie serca sa dzisiaj bardziej czule z powodu wydarzen, które mialy miejsce ostatnio w Nowym Jorku, Pensylwanii i Waszyngtonie. Spróbujmy to zmienic.

"Przyjaciele, to cisi aniolowie, którzy pomagaja nam stanac na nogach, kiedy nasze skrzydla maja klopoty z przypomnieniem sobie, jak sie fruwa."

No comments: