Ponizej cytat z ksiazki o ,ktorej wpominalem juz tutaj:"UMYKAJAC PIEKLU" (Escaping Hell) napisanej przez niejakiego Piekarskiego ,ktory twierdzi ,ze byl jednym z "zolnierzy" rtm.Pileckiego w obozie :
"Poniewaz krematorja nie mogły podołać ilości ludzi, palono zwłoki zwyczajnie w otwartej jamie na polu koło Brzezinki i przez 3 dni nie widziało się nic innego prócz płomieni buchających tam, gdzie byli spalani ludzie.
Po zatym nadeszły transporty z Francji, które zostały stracone w ten sam sposób.
Brzezinka święciła swój rekord zagazowanych w ciągu jednego dnia 30.000 ludzi
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment