Tuesday, July 17, 2007

Wiesenthal-falszerz i oszust

Zydowskie falszerstwa..Znowu?

"Nieustraszony" lowca zbrodniarzy wojennych,ktory-tak jak niejaki Gierek- "chcial dobrze i tez mu nie wyszlo" ,przez 50 lat jezdzil po calym swiecie na koszt naiwnych (Zydow i nie tylko) szukajac...
Niczego nie znalazl ale co pojezdzil to pojezdzil...Pracowac nie musial.
Zeby dodac sobie autorytetu napisal swoje wspomnienia ,w ktorych pisze o swoimm pobycie w ilus tam obozach itp i ubarwia te brednie rysunkiem "Trzech Zydow rozstrzelanych w Mathausen".

Wszysko fajnie tylko jest male "ale " jak w tym dowcipie o szwedzkim filmie pornograficznym pt."Baba na zolnierzu" ,ktory mial byc wyswietlany w TYP w 1978.

To nie byl szwedzki tylko radziecki,nie pornograficzny tylko panoramiczny,nie "Baba na zolnierzu " ,tylko "Ballada o zolnierzu".Reszta sie zgadza...

Podobnie ze wspomnieniami Wiesenthala.

Tygodnik "LIFE" w 1945 pokazal zdjecia z egzekucji trzech niemieckich dywersantow,zolnierzy niemieckich przebranych w amerykanskie mundury.Zgodnie z prawem miedzynarodowym za cos takiego dostaje sie kule.
Porownajcie ,prosze, zdjecia z egzekucji i rysunek Wisenthala.(Z jego podpisem.Wiadomo-autentyk..)
Jeszcze jeden numer starego oszusta.

No comments: