Tuesday, September 18, 2007

Zupa z Zydow ?

Okazuje sie ,ze opowiesci Berniego to i tak "male piwo" w porownaniu z tym co niejaka dr.Olsson opowiada dzieciom.
Jest u wszystko to co powinno byc w solidnym holo-horrorze: bliznieta (4 tysiace PAR ) rozcinane na pol i zszywane z powrotem przez dr.Mengele, selekcje do gazu itp.

Ale jest cos co dodaje specjalnego...smaku wspomnieniom p.Olsson.
Jest ona pierwsza osoba ,ktora opowiada dzieciakom ,ze byla karmiona ZUPA Z ZYDOW.

"Soup Made From Dead Jews

She talked of the Nazis' unspeakable practical jokes, forcing her to help serve 'surprise soup.' The soup itself often contained only water and potato peels; the 'surprise' was when it contained human hair and bones."

Do tej pory slyszalem ,ze przerabiano martwych Zydow na nawozy,skarpetki,materace,abazury,rekawiczki,siodla, spodnie do konskiej jazdy.
Ale o zastosowaniu w gastronomii -tego jeszcze nie bylo.
Ciekawe co bedzie dalej?

Jerzy

No comments: