Monday, September 17, 2007

Projekt ustawy o ujawnieniu pochodzenia narodowościowego osób pełniących funkcje publiczne

Ustawa nie cierpiaca zwloki

Pan Jaroslaw Niedzwiecki podniosl w swoim artykule szalenie istotny problem.
Ja tez uwazam ,ze kazdy Polak ma prawo wiedziec jakiej narodowsci jest polityk startujacy w wyborach.
Nawet gdyby polityk ow obawial sie ,ze ujawnienie jego narodowosci moze zmniejszyc jego szanse-trudno.
Polacy maja prawo wybierac tych ,ktorzy ich zdaniem beda im LEPIEJ SLUZYC, bo TAKIE i tylko takie moze byc zadania kandydata.
Wiem ,ze politycy bardzo nie lubia gdy sie im to przypomina (rowniez w Australii) ale taka jest prawda :polityk ma SLUZYC narodowi a nie odwrotnie.
Dlatego narodowsc polityka ,ktora taka sluzebnosc poddawala by w watpliwosc MUSI byc publicznie ujawniona po to ,aby nie wprowadzac w blad nieswiadomego wyborcy.
Nie wierze w to ,ze kandydat urodzony w Polsce ,ktorego rodzice byli np.wietnamskimi emigrantami bedzie mial cos przeciwko temu.

Ponizej fragment artykulu p.Niedzwiedzkiego,pod ktorym podpisuje sie z cala odpowiedzialnoscia za swoje dzialanie.
Jerzy

"Jarosław Niedźwiecki
Ul. Łużycka 75
58-100 Świdnica

Świdnica, dnia 03.01.2007 r.

Projekt ustawy o ujawnieniu pochodzenia narodowościowego osób pełniących funkcje publiczne

W trosce o byt i przyszłość naszych rodaków,
mając świadomość, że po latach zaborów, okupacji i komunistycznego zniewolenia, nie była Narodowi Polskiemu do tej pory dana możliwość suwerennego i demokratycznego stanowienia o losie naszego Narodu i naszej Ojczyzny,
świadomi potrzeby ujawnienia kulis powojennej produktywizacji osób narodowości żydowskiej i faworyzowania towarzyszy żydowskich przy obsadzaniu najważniejszych stanowisk w państwie,
pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy poddawani byliśmy represjom przez osoby nieustalonej narodowości, często przybyłe niezgodnie z prawem z terenów ZSRR jako tzw. repatrianci,
zdając sobie sprawę, że obecnie panujący od końca II wojny światowej w naszej Ojczyźnie system władzy, nie uległ rewolucyjnej zmianie, a jedynie został w wyniku dogadania się elit przy pomocy służby bezpieki przy tzw. Okrągłym Stole przetransformowany ze znacznym udziałem osób narodowości żydowskiej,
w przeświadczeniu o potrzebie odzyskania prawdziwej wolności narodowej, poprzez jawne publikowanie narodowości osób zajmujących kluczowe stanowiska w państwie, szczególnie tych, którym powierzane są i przechowują tajemnice państwowe,
wiedząc doskonale, że tylko ludzie nieuczciwi, często o niecnych zamiarach ukrywają swoją prawdziwą tożsamość narodową,
w obawie o istnienie spisku syjonistów przeciwko naszemu narodowi, ulokowanych w organizacjach o przewrotnej nazwie, „Otwarta Rzeczpospolita”, wcześniej „KOR”,
w poczuciu odpowiedzialności za los naszych rodaków w Ojczyźnie i rozsianych po świecie,
nie godząc się na to, że tylko w naszej Ojczyźnie mają prawo istnieć organizacje mniejszości narodowych jak niemieckich i żydowskich i mogą się one z poparciem "społecznym" ze swoim nacjonalizmem obnosić, ale nie mogą tego pod żadnym pozorem czynić polscy narodowcy, bo to, to już jest "antysemityzm" i nietolerancja,
w proteście przeciwko nasilającym się ostatnio ze strony ABW, policji i prokuratur represjom polskich środowisk narodowych, szczególnie członków, zwolenników i sympatyków PPN,
chcąc przeciwdziałać staczaniu się polskiego społeczeństwa do roli obywateli drugiej kategorii we własnej Ojczyźnie, w obliczu stale pogarszających się warunków życia w Polsce i marazmu społecznego, które powodują masową emigrację naszych rodaków za granicę,
celem przywrócenia wiarygodności i odbudowy utraconego przez społeczeństwo zaufania do polityków,
zastanawiając się, dlaczego organizacja żydowska International Council of Jewish Parlamentarians cieszy się, że w Polsce w obu izbach parlamentu zasiada obecnie ponad 50% czyli ponad 280 Żydów,
z uwagi na fakt, iż obywatele polscy mają dziś swobodną możliwość powrotu do swoich rodowych nazwisk i czyni to nieodpłatnie chętnie mniejszość narodowa niemiecka,
w imię prawa do walki o wolność narodu, o tożsamość kulturową i religijną, zważywszy, iż każdy ma w sercu wypisaną wolność i dążenie do tożsamości, jaką przeznaczenie dla niego zaplanowało,

my Naród Polski domagamy się godnego traktowania i w celu pełnej realizacji postanowienia art. 60 Konstytucji RP, zgodnie z art. 61 Konstytucji RP domagamy się uzyskania jasnej, przejrzystej i jawnej informacji o działalności osób pełniących funkcje publiczne, poprzez wdrożenie w życie ustawy o ujawnieniu pochodzenia narodowościowego lub etnicznego osób pełniących funkcje publiczne. "

No comments: