Monday, September 17, 2007

Apel "Pospolitego Ruszenia"

S T A N O W I S K O
Pospolitego Ruszenia w organizacji
Oddolnie tworzonego RUCHU SPOŁECZNEGO



W sprawie udziału w wyborach w dniu 21 paźdz. 2007.


W związku z tym, że Pospolite Ruszenie w organizacji na dzisiejszy czas kampanii wyborczej nie zbudowało z przyczyn obiektywnych odpowiedniej siły przebicia ("masy krytycznej"), nie jest w stanie wystawić w skali kraju reprezentacji (w oparciu o suwerena), która by miała odpowiednią, wystarczającą moc, by osądzić pozwanych (oligarchię finansową i innych zdrajców Narodu Polskiego), wydać wyrok i wyrok ten wykonać mocą jednodniowego aktu wyborczego.

Z bólem serca przedstawiamy takie właśnie stanowisko, ale na razie nie mamy innego wyjścia z kilku powodów, którymi są: zbyt krótki jeszcze żywot, naszego, oddolnie tworzonego Ruchu Społecznego, małe możliwości dotarcia z wiedzą o doktrynie Douglasa - zwanej Kredytem Społecznym, powszechne zaśmiecenie umysłów przeciętnego Kowalskiego sprawami drugorzędnymi (zwłaszcza kłótniami, pomiędzy kundelkami, walczącymi o rzuconą im i już ogryzioną kość, przez dyktatora - oligarchię finansową), a także obojętnością na polityczne gry, uprawiane przez obłudnych polityków, obojętnie z jakich opcji pochodzą.

Wobec powyższego nie zachęcamy ani nie polecamy nikomu brania udziału w kolejnej z rzędu farsie wyborczej. Sami nie bierzemy udziału w tej farsie i nie bierzemy odpowiedzialności za los "Kowalskich", którzy zarówno los swój, jak i całego narodu, mają w swoich rękach, choćby tylko przez ten jeden dzień - w dniu wyborów.

Należy tu odpowiedzieć na pytanie: DLACZEGO nie bierzemy udziału w farsie wyborczej??? Odpowiedź jest bardzo prosta.!!! Bo nie ma na scenie politycznej ani jednego podmiotu, ubiegającego się o mandat do sprawowania władzy, który by się wykazał, tak obecnie jak i w przeszłości czynieniem DOBRA na rzecz suwerena, czyli Narodu Polskiego.!!!
Taka możliwość może się dopiero pojawić, gdy do wyborów stanie apolityczny Ruch Społeczny - Pospolite Ruszenie w organizacji.


Głównie skołowanemu "Kowalskiemu", należy się merytoryczne wyjaśnienie.

Oto uwagi merytoryczne
dlaczego NIE zachęcamy do udziału w wyborach???


Zanim przejdę do uwag i wniosków, chcę podkreślić i zacytować słowa kaznodziei Ks. Piotra Skargi, które brzmią: "Jeśli zaś brakuje troski o szacunek dla praw Bożych w państwie oraz stanowionych przez niego prawach, szybko przekształca się ono w karykaturę sprawiedliwości. Gnuśność i ospałość tych, którym powierzono pieczę nad narodem w promowaniu dobra i powstrzymywaniu zła, prowadzi do katastrofy." To, co obserwujemy na obecnej scenie politycznej jest potwierdzeniem, że ci, co trzymają władzę (nie chodzi tu o oligarchię finansową, która nie podlega weryfikacji wyborczej, z powodu, że tą absolutną władzę MA, podstępnie zdobytą na naiwnych parlamentarzystach -obłudnikach, którzy władzę tym oligarchom oddali, zapisując ten fakt w konstytucji - łamiąc tym samym siódme dekalogowe przykazanie NIE KRADNIJ), dokładnie sprzeniewierzyli się słowom kaznodziei Ks. P. Skargi, nie wykazując troski o to, by prawo, które stanowią, było zgodne z prawem Bożym!!! Nie wykazują troski, by powstrzymywać postępujące zło. Wręcz przeciwnie.! Dbają o to, by globalnym oszustom - oligarchii finansowej - włos z głowy nie spadł. Godzą się na okradanie narodu, poprzez zapis w konstytucji - zezwolenie na stosowanie lichwy i wyłączne kształtowanie polityki pieniężnej przez prywatne banki. Powstaje zatem niespłacalny z powodu lichwy, ciągle powiększający się dług narodowy, wystawiając oszustom bankowym coraz to nowe i niespłacalne obligacje!!!

Arystoteles i Św. Tomasz z Akwinu powiedzieli, że pieniądz się nie mnoży. Dlaczego więc "bankier" żąda od kredytobiorcy spłaty kredytu powiększonego o procent lichwy??? Przecież kredytobiorca nie ma możliwości kreacji pieniądza, tak jak bankier. Czy nie wystarczą mu (bankierowi) opłaty za prowadzenie konta i przesył pieniędzy??? Musi jeszcze wypijać klientowi krew???


Nie mogę się oprzeć, by nie podzielić się z suwerenem następującą refleksją. Uważam, obserwując świat, że w przeciwieństwie do innych dziedzin życia, bankierzy zatrzymali rozwój sektora bankowego na poziomie lekarza zamierzchłych czasów CYRULIKA, bo jako jedyne lekarstwo na wszelkie choroby "pacjenta" do dziś stosują jedyne lekarstwo, czyli upuszczanie pacjentowi krwi. Udoskonalili jedynie metody tego upuszczania, których pacjent nawet nie zauważa i przyjmuje je z wiarą, że nie może być inaczej.!!! Dla przykładu, w świecie roślin, jemioła czerpie najlepsze soki ze swego gospodarza (drzewa), bo gospodarz nie ma rozumu. Także i jemioła nie ma rozumu i zdarza się, że drzewo usycha, razem z jemiołą.!!! Wydaje się, że i oligarchia finansowa zmierza do tego samego. Natomiast zdziwienie moje jest niezaspokojone z powodu tego, że człowiek ma rozum i daje się tym globalnym oszustom tak niemiłosiernie okradać. Próbuję sobie to tłumaczyć i wygląda to tak.

Człowiek rodzi się z kompletem walorów dobra.
Dopiero w czasie wzrastania nabywa umięjętności związanych z przystosowaniem do życia. W miarę wzrastania przybywa mu również życiodajnej krwi. Istotą w życiu człowieka jest to, że wraz z mlekiem matki wysysa również nieuświadomioną, ale obecną w nim naiwność. Okazuje się z obserwacji życia, że działalność szatana przynosi owoce w postaci pozbywania się stopniowo tej naturalnej przypadłości, jaką jest naiwność, na rzecz jej całkowitego braku, co jest chełpliwym znakiem złoczyńców. Wynika z tego, że tylko złoczyńcy nie są naiwni. Oni o tym wiedzą i niemiłosiernie ten fakt naiwności wykorzystują.!!! Stąd te problemy finansowe ludzi, którzy chcą uczciwie żyć i czynić sobie ziemię poddaną. Złoczyńcy natomiast odwrotnie, nie ziemię sobie czynią poddaną tylko ludzi, w części naiwnych, a w części uczących się zła.

Istnieje w przyrodzie doskonały przykład DOBRA i harmonii życia duchowego i materialnego, którym jest układ krwionośny człowieka zarządzany układem nerwowym z mózgiem w roli głównej. Istotą tego zespołu jest to, że krew odżywia każdą komórkę organizmu, co jest oznaką zdrowia. wszelkie zaburzenia w tym mechanizmie, są określane, jako stan chorobowy pacjenta. To tyle faktów.
Zupełnie inaczej jest w organizmie gospodarczym państwa. Obieg krwi gospodarki (pieniądza) jest w prywatnych rękach bankiera, który za nic ma niedościgniony wzór istniejący w przyrodzie i z uporem maniaka wypija narodowemu organizmowi życiodajną krew w postaci lichwy. Nie interesuje bankiera to, czy w organizmie gospodarczym jest wystarczająca ilość krwi, bo jego interes jest wyłącznie nakierowany na jego prywatny zysk. Taki stan rzeczy nie jest do przyjęcia na dłuższą, ani na żadną metę, bo cierpią na tym ludzie, którzy nie ze swej winy są okradani. W świetle dekalogu także pieniądz należy się człowiekowi tak samo, jak woda - czysta - i czyste powietrze. Kto ogranicza dostęp do tych rzeczy jest przestępcą.!!!

Wrócę jeszcze do sedna sprawy, czyli leczenia pacjenta (narodowej gospodarki). Wspomniany wyżej CYRULIK robi swoje, bo może, stoi za nim "prawo", w którym zapisano zezwolenie na okradanie narodu nie tylko przez lichwiarzy, ale też przez podatki. System zwany Kredytem Społecznym przywraca zgodność prawa stanowionego z prawem Bożym. Obecne na scenie politycznej podmioty, przygotowujące się do wyborów, zachowują się jak konował, który wierzy w to, że uleczy pacjenta chorego na wszelkie choroby świata z RAKIEM jego krwi włącznie, lecz opowiada pacjentowi jakie to wspaniałe ma lekarstwo, nie informując pacjenta o jego skuteczności. W szczególności konował ten nie informuje pacjenta, że on jest także chory na raka krwi i milczy jak część pacjentów pyta o to i proponuje zastosowanie skutecznego lekarstwa przeciw temu RAKOWI KRWI.
Nie trzeba być lekarzem by wiedzieć, że nie uda się uleczyć pacjenta od jakiejkolwiek choroby, jeśli najpierw nie uleczy się go od RAKA (lichwy) jego krwi.!!!
Fakt ten jednak nic nie znaczy dla kundelków walczących o ogryzioną kość.!!! Każdy rząd wybrany w obecnym złodziejskim systemie nie wyjedzie z tej przeprawy przez bród powszechnej biedy z powodu belki, wsadzonej w szprychy tego "wozu" nazywanego władzą.!!! Zawsze do tej pory wygrywali lichwiarze.!!! , z czego najprawdopodobniej przyszli wybrańcy nie zdają sobie sprawy.

W 1920 roku zdarzył się nad Wisłą "cud". Polacy odparli atak bolszewików i uratowali Europę od zalewu komunizmem. Stało się to najprawdopodobniej z powodu paniki zaskoczonych bolszewików i dzięki mądrości naczelnego wodza oraz determinacji Polskiego wojska. Różne siły dorabiają do tego cudu ideologię, a prawda może być i taka, że żadnego cudu nie było.
Przechodząc do dzisiejszego czasu, może się zdarzyć po raz drugi "cud" i też nad Wisłą, kiedy Polacy się zorganizują w Pospolitym Ruszeniu i odetną oplatające nas macki antynarodowej ośmiornicy, której głowa gnieździ się w bazylejskich bunkrach (Bank światowy i MFW), a wtedy pokażą całemu światu, że naród może się rządzić sam, bez pożyczania od jakichkolwiek lichwiarzy-bankierów.
Uratujemy po raz drugi świat od zalewu, prawie wszechobecnego dziś ZŁA.


POLACY
przebudźcie Wasze sumienia!


Jest to celne hasło, lansowane przez Instytut im Ks. Piotra Skargi z Krakowa.
My kredytowcy społeczni uważamy, iż branie udziału w farsie, w której jest wybór pomiędzy mniejszym lub większym złem jest nadzwyczajną głupotą!!! Dlatego, że podmioty polityczne, dotychczas ubiegające się o mandat władzy w imieniu suwerena, nie wykazały się czynieniem DOBRA, którego doktryna Douglasa jest nośnikiem. Totalna ignorancja doktryny Douglasa, dyskwalifikuje te podmioty pod względem moralnym, które to względy zostały wytknięte ostatnio przez prawomyślnych dostojników Kościoła Katolickiego.

Należy się też odnieść do treści zawartych w Biuletynie MICHAEL z maja - czerwca - lipca 2007. Myślę, że wystarczającym będzie, że wspomnę jedynie niektóre cytaty. "Święty Ambroży powiedział także: ""Czymże jest lichwa, jeśli nie zabiciem człowieka?"" (str. 13 - Lekcja 4. Rozwiązanie: pieniądze wolne od długu, tworzone przez społeczeństwo)

Dalsze cytaty. "Św. Ludwik IX, król Francji, powiedział:
""Pierwszym obowiązkiem króla jest wybicie pieniędzy, gdyż jest to konieczne dla zdrowego życia ekonomicznego jego poddanych.""

Wcale nie jest konieczne ani godne polecenia, zlikwidowanie albo upaństwowienie banków. Bankier jest ekspertem od księgowości i inwestycji. Niech nadal przyjmuje oszczędności i inwestuje je z zyskiem, którego część mu się należy. Ale tworzenie pieniędzy jest czynnością władzy, która nie powinna być postawiona w rękach banku. Władza musi być odebrana bankom i powrócić do narodu." (MICHAEL - maj - czerwiec - lipiec 2007 str. 11 - lekcja 4.)


PODSTAWOWYM HASŁEM
Pospolitego Ruszenia w organizacji są słowa:

"ZATRZYMAĆ LICHWĘ - RUSZYĆ KREDYT SPOŁECZNY"

N A R O D Z I E!!!

Tylko własną mocą, możesz się wyrwać
z pajęczyny globalnego oszustwa
jeżeli skorzystasz z OFERTY przedstawionej na naszym blogu.

Na podmioty polityczne, obecne na scenie politycznej,
przygotowujące się do nowego rozdania "bankiera"
NIE możesz liczyć, bo się obudzisz z ręką w nocniku.

To, co oferują dzisiejsi politycy,
to są to stare, wielokrotnie odgrzewane kotlety kłamstwa i obłudy,
opakowane w coraz ładniej wyglądające opakowanie.

Jako Ruch społeczny budujemy "masę krytyczną",
która dopiero w przyszłości, jak nabierze siły,
to w jednodniowym Akcie Wyborczym,
dokona osądu złoczyńców, wyda wyrok i wyrok ten WYKONA.!!!
czego sobie, i całemu NARODOWI, jeśli się zorganizuje ŻYCZĘ.!!!


HUSARZ

Kęty dnia 16 września 2007.

No comments: