Thursday, October 18, 2007

Nie miejmy zludzen-te wybory to gra na jedna bramke

Ze strony inz.Jezierskiego (www.moto.gda.pl) pochodza artykuly ,ktore znajdziecie ponizej.
Mowia wyraznie o tym co naprawde sie dzieje i ,ze wbrew pozorom cale te "wybory' to pic na wode -fotomontaz.


"CISZA MENDIALNA
18 października 2007, czwartek

Jest godzina 23.50. Przejrzałem wszystkie dzienniki lokalne i trzy główne ogólnokrajowe z ostatnich dni lecz nie widzę ani śladu informacji o pseudo-polskości i pseudo-katolickości szefa PO, Donalda Tuska. Mimo, że przekazałem ją trzy dni temu na adres blisko dwustu dziennikarzy reprezentujących zarówno media przychylne PO ("Gazeta Wyborcza", "Dziennik Bałtycki") jak i PiS ("Rzeczpospolita", "Dziennik") oraz LiD ("Gazeta Wyborcza", "Trybuna"). Dziwne. Walka idzie niby na ostro, prognozowane są nawet "haki" ze sfery obyczajowej, a informacji o jednoznacznie proniemieckich poglądach i inicjatywach szefa partii typowanej na zwycięzcę wyborów nie ma w ogóle. Kolejny przykład na potwierdzenie mojej tezy o pozorowanej walce wewnątrz POPiSoLiD-u. Nacyjne rodowody i docelowe plany "śmiertelnych wrogów" występujących w barwach czołowego tercetu pozostają tematem tabu.
Widocznie jakiś Starszy Brat z Sanhedrynu zdecydowanie zakazał...

Z drugiej zaś strony doświadczam specyficznych "inicjatyw" wobec internetowej strony MOTO. Czytelnicy skarżą się na brak dostępu do niej, co widać także po statystykach (http://www.moto.gda.pl/statystyka/usage_200710.html), pokazujących, iż w minioną środę odwiedziło nas niespełna 1.400 osób, a w ostatnią sobotę, która przecież jest dniem świątecznym (szabasem) tylko Żydów koszernych nie odnotowana została choćby jedna wizyta internauty. "

Henryk Jezierski