Saturday, November 3, 2007

Sila i cele swiatowego zydowstwa

Przetlumaczony na jezyk polski od-tajniony w 1973 roku raport przygotowany przez senacka komisje w "Departamencie Wojny" USA .

Namawiam goraco do przeczytania calego artykulu.
Poniezej jego fragment dotyczacy Polski.

Jerzy

Cele i metody mafii zydowskiej

III. KWESTIE POLSKIE (THE POLISH QUESTION)

(a) Czy żydowska anty-polska propaganda w Stanach Zjednoczonych oparta jest na faktycznie mających powszechnie miejsce pogromach Żydów ?

Louis Marshall, Judge Mack, Jacob Schiff, Israel Cohen - brytyjski syjonistyczny badacz i inni żydowscy liderzy odpowiadają - "Tak."

Hugh Gibson, amerykański Minister na Polske, z dugiej strony, mówi, że historie te są w wielkim stopniu przesadzone. Za takie stwierdzenie został on ostro uznanym za oszczercę przez Mr. Marshall i amerykańsko-żydowską prasę. Mr.Gibson także informował, że wiele tych przesadzonych informacji o pogromach ma powiązania z niemiecką propagandą rozsiewaną poprzez Kopenhagę. Raport Półkownika Masona z Military Intelligence, General Staff, który spędził miesiąc w Polsce w marcu i kwietniu potwierdza tą informacje.

Następujący cytat Profesora Askenazy, polsko-żydowskiego pedagoga i historyka w Warszawie, który ukazał się w NEW YORK WORLD 2 lipca 1919 roku i przedrukowany w FREE POLAND 16 lipca 1919 roku wydaje się być właściwym podsumowaniem:

"Świat zewnętrzny otrzymuje całkowicie przesadzoną ideę i widzę moich braci w religii z Nowego Yorku jako tych, którzy działają na podstawie jak widać nie sprawdzonych informacji docierających do nich z różnych stron. Oskarżają i potępiają oni Polskę za rzeczy które nigdy nie miały miejsca. Polska, jako młode państwo porające się z atakami ze wszystkich stron ma wystarczająco dużo kłopotów bez ataków naszych ludzi, którzy zawsze otrzymywali lepsze traktowanie ze strony Polaków niż w jakimkolwiek państwie w Europie.***** Prawdą jest, że były lokalne wybuchy przeciwko Żydom z powodu określonych przyczyn i chaosu, oraz przekonań, że Żydzi na tym chaosie wykorzystując go nie fair robią dobry interes. Oskarżani są o to szczególnie bolszewiccy Żydzi z Rosji którzy usiłują popsuć narodowy duch w państwie. **** Mówię to ze zdziwieniem, że liderzy amerykańskiej największej społeczności kierują się do tego ruchu, ponieważ ta cała agitacja w Ameryce tylko pomaga Niemcom i bolszewikom w Rosji. *** Kiedykolwiek jeden Żyd został poturbowany w Polsce, Żydzi mową że było ich dziesięciu a Niemcy że tysiąc. Jeśli Żyd zostaje zabity w konflikcie np. takim jak w Wilnie z bolszewikami, niemiecka prasa natychmiast rozprzestrzenia wiadomość o polskim pogromie w Wilnie."
[ strona 16 dokumentu ]
(b) Czy żydowscy Syjoniści używając tą określona propagandę w celu uzyskania praw mniejszości specjalnie rozdmuchują i potęgują historie o pogromach Żydów w Polsce?
BILL OF RIGHTS [coś w rodzaju Karty Praw-ww] przyjęta na Amerykańsko-Żydowskim Kongresie w Filadelfii 19 grudnia 1918 roku żądał a od Konferencji Pokojowej przyznania Żydom w nowych i większych państwach stworzonych przez Pokojową Konferencję prawa do autonomicznego kierowania wszystkich żydowskich komunalnych instytucji i nalegał żeby przyznanie takiej autonomii było warunkiem do kreowania jakiegokolwiek nowego państwa. Polska będąc największym i najważniejszym nowym państwem była naturalnie obiektem na którym Żydzi skupiali swoją szczególną uwagę w celu wprowadzenia tam w życie tej zasady.

Cytat z ich własnego numeru ( Israel Cohen, WASHINGTON POST, 30 maj 1919) :


"PRAWA MNIEJSZOŚCI"
"Jest tylko jedna droga w której cywilna równość Żydów może być zachowana, to jest droga w której otrzymają prawa mniejszości narodowej. Żydzi powinni otrzymać autonomię w administrowaniu spraw religijnych, kulturowych, socjalnych i charytatywnych, oraz powinni mieć osobne elektoralne ciało mające prawo do proporcjonalnego reprezentowania w polskim Parlamencie. Ażeby ustanowić dobrą współpracę miedzy nim a rządem zalecanym jest ażeby powstało Ministerstwo Spraw Żydowskich, którego głowa powinna być odpowiedzialna przed radą zorganizowanej społeczności żydowskiej."
Polska protestuje przeciwko takim opublikowanym żądaniom po których nastąpiły publikacje prowokujące anty-polskie i wrogie Polsce nastroje, głównie w Stanach Zjednoczonych i używaniu ich w Konferencji Pokojowej w celu popierania żydowskich żądań.
W Stanach Zjednoczonych propaganda przyjęta przez Żydów przyjęła dwie formy: (1) Ataki w prasie, oraz (2) Zorganizowane protestacyjne spotkania, parady i podobnego typu demonstracje.
(1) Wnikliwe czytanie głównych artykułów dotyczących przypisywanych Polakom zbrodni przeciwko Żydom w Polsce, które ukazały się równocześnie w głównych amerykańskich czasopismach w połowie maja pokazują uderzające podobieństwo w formie, treści
[ strona 17 dokumentu]
i nagłówków. Podobieństwo tak uderzające, że nie ma innego rozsądnego wytłumaczenia poza tym, że jest to całkowicie planowana propaganda. Dotarła do nas informacja z drugiej ręki, że Reuben Fink, waszyngtoński reprezentant Syjonistów, nadzorował rozprowadzanie materiału do dzienników i czasopism. Poufni agenci z Kopenhagi piszą o organizacjach powstałych za granicą z niemieckich inspiracji które dostarczają dziennikarskie wiadomości do amerykańsko-żydowskiej prasy.
Wiele z pierwszych opowiadań publikowanych w maju były oparte na raporcie Israela Cohen opublikowanego w LONDON TIMES, 14 lutego 1919 roku. Np., 28 maja 1919, NEW YORK HERALD I WASHINGTON POST dał artykuł Hermana Bernstein(a) na temat raportu Cohen(a) ale zredagował tak żeby czytelnik miał wierzyć, że pogromy które opisuje w dalszym ciągu trwają, podczas gdy Cohen mówił o wypadkach mających miejsce w listopadzie, grudniu i styczniu kiedy to, jak powszechnie wiadomo, w czasie zmagań trzech stron, wycofujących się Niemców usiłujących oddać teren w ręce Bolszewików, i Polaków starających się o niezależność od jednych i drugich oczywiście było wielu zabitych Polaków, Niemców, Żydów i Bolszewików. Ponadto Cohen w swoim raporcie mówi tylko o 161 ludziach w czasie całych trzech miesięcy które opisuje.

Kontrastującą jest relacja Rabbi Tittlebaum(a) (State Department I. B. 861.4016/245) [ czytelność cyfr jest nie pewna-ww] dotyczące prześladowania Żydów w południowej Rosji w której to mówi o zabiciu i zranieniu setek tysięcy. Mówi o 5000 zabitych tylko w samym mieście Proskurof. Nie było wiele rozgłosu na ten temat w Stanach prawdopodobnie dlatego, że zneutralizowałoby to cel syjonistycznej propagandy i pokazałoby że wybuchy przeciwko Żydom w Polsce były o wiele bardziej łagodne i towarzyszyła im o wiele mniejsza ilość utraty życia niż w innych miejscach gdzie także panował chaos, tak jak w południowej Rosji.

[ strona 18 dokumentu ]
Dalszą ilustracją tego jak używano fałszywe reportaże jest artykuł na temat Wilna. W maju, Departament otrzymał wiadomość, że Zionist Bureau w Berlinie raportowało o 200 zabitych Żydów w Wilnie. 8 czerwca 1919 roku, WASHINGTON POST, NEW YORK TIMES i inne dzienniki kontynuowały pod wielkimi szyldami historię opublikowaną w Paryżu - "1600 Żydów zabitych w Wilnie." Z raportu Gibson(a) (telegram, 17 czerwiec 1919) wynika, że 64 Żydów zostało rannych i śmierć w walkach co najmniej 10 z nich została potwierdzona przez żydowskiego reprezentanta. Walkę toczyli Polacy w celu odzyskania miasta z rąk bolszewików. (2) We wszystkich głównych miastach zorganizowane zostały masowe mitingi poprzedzona paradami na które żydowscy robotnicy otrzymali pół dnia wolnego. Główny miting został zorganizowany na Madison Square Garden w Nowym Yorku, 21 maja 1919 roku po seriach parad i innych dokładnie przygotowanych demonstracjach w których brała udział duża ilość Żydów z East Side. Najważniejszymi przemówieniami były Charlesa E. Hughes i Jacob Shiff(a). Mr.Hughes broniąc się przed zarzutami Polaków, że prowadzi politykę i nie posiada żadnych faktów na których mógłby oprzeć swój protest stwierdził, "Dokładna inwestygacja pośpiesznie zostanie przeprowadzona ale w międzyczasie, raport który dotarł, potwierdzony przez takich ludzi jak Sędzia Mack oraz Louis Marshall - człowiek o uznanej pozycji, zdolnościach i zaufania uzasadnia w mojej opinii właściwość tego protestu."

Rozważając czy zapewnione zostało przyjęcie słów Mr. Hughes(a) należy zauważyć, że oboje, Sędzia Mack i Mr.Marshall jak również Jacob Schiff są wszyscy członkami Executive Committee of Jewish Kehillah w Nowym Yorku, które to Committee jako swojego Przewodniczącego (Chairman) posiada Rabbi Judah L.Magnus. Ten był kiedyś bardzo pro-niemiecki i teraz jest otwarcie propagatorem i obrońcą bolszewizmu zarówno w Rosji jak i w Stanach. Co do samego Kehillah, - podczas gdy jest ostentacyjnie zainteresowany wyłącznie w pracach żydowskiego środowiska, pytania powstają co do jego

[ strona 19 dokumentu ]

pro-niemieckich i w konsekwencji pro-bolszewickich tendencji. Co więcej, partner Mr.Marshalla, Samuel Untermeyer zdobył rozgłos poprzez senackie przesłuchanie na temat niemieckiej propagandy z powodu jego pro-niemieckiej działalności. Mr. Untermeyer pokazał się teraz jako główny doradca dla Rand School i American Socialist Society w obronie ich charakteru.

W NEW YORK TIMES, 24 maj 1919, Felix M. Warburg był cytowany:

"Będzie pożałowanym, że protesty przeciwko pogromom które mają miejsce w celu ich uniemożliwienia w przyszłości ukazują się w prasie jako usiłowanie wywołania uprzedzenia u Amerykanów w stosunku do polskiego rządu."
"Jest zupełnie naturalnym, że Żydzi są głęboko zainteresowani dobrem swoich współwyznawców których 5 000 000 mieszka w nowej Polsce. To co te protesty znaczą to po prostu szczere pragnienie żeby zostały przedsięwzięte wszystkie, oficjalne i nie oficjalne kroki polskiego rządu w celu uniemożliwienia wybuchów społeczeństwa podekscytowanego posiadaniem nowej siły przy starych uprzedzeniach które mogą się wydarzyć jeśli emocje te nie będą pilnowane. To jest wszystko na co liczymy."


Jako komentarz do tego wywiadu, następujące streszczenie z artykułu zatytułowane "PEACE WITHOUT HONOR" "POKÓJ BEZ HONORU" napisane przez G. K. Chesterton ukazało się w angielskim anty-semickim piśmie 18 kwietnia 1919, w THE NEW WITNESS, strona 4949. Komentarz ten wydaje się trafiać w sedno:

"To co nas niepokoi w tym kryzysie Europy to są fakty i kiedy wiemy że mamy do czynienia z faktami nie możemy być wprowadzani w błąd przez fikcję czy hipokryzję **** a faktem jest nie to, że Żydzi życzą dobrze nowemu państwu, lecz to, że Żydzi używając całą swoją wysublimowaną intelektualną aktywność i głęboką rasową lojalność, działają intensywnie na całym świecie w celu całkowitego uniemożliwienia zaistnienia nowego Państwa Polskiego."
*****Wiemy, że jeśli oni stracą ich port Gdańsk (Danzing) nie będzie to z powodu angielskiej opinii publicznej ani jakiejkolwiek opinii publicznej lecz z powodu najbardziej tajnej z wszystkich tajnych dyplomacji; która nie mogłaby zaistnieć nawet między Anglią a Niemcami lecz która istnieje pomiędzy niemieckimi Żydami a innymi niemieckimi Żydami."

Jako dalszy komentarz na temat pozycji polskich Żydów w stosunku do polskiego państwa może być cytat z raportu pułkownika Masona:

"Polska ostatnio wprowadziła w życie prawo powszechnej służby wojskowej i armia jest mobilizowana. "Mężczyźni
[ strona 20 dokumentu]
są gromadzeni w treningowych stacjach i otrzymują ogólny trening pod nadzorem francuskiego generała. Rzeczywistymi instruktorami są Polacy którzy mieli wojskowy trening lub nabyli doświadczenie w niemieckiej, austriackiej lub rosyjskiej armii. Armia składa się głównie z Polaków. W momencie wprowadzenia obowiązku służby wojskowej, 90% Żydów zażądało tak zwany "niebieski bilet" (blue ticket) co jest zwolnieniem ze służby dla obcokrajowców. Ma to ważne polityczne znaczenie ponieważ oficjalnie ogłasza, że 90% polskich Żydów uważa się nie za Polaków lecz za Żydów."


W wyniku nadanemu im rozgłosu, protesty te z inspiracji Żydów i Niemców zarówno w kraju jak i za granicą, stały się przyczyną pokonania Polaków i Światowa Połączona Żydowska Komisja ("The Combined Jewish Committee of the World") prowadzona przez Mr. Louis Marshall była w stanie zabezpieczyć: (1) Specjalne prowizje ustanowione w Polskim Traktacie w artykule 8 do 12 włącznie oraz (2) cichą zmowę milczenia na ten temat ze strony amerykańskiej prasy. Amerykańscy Polacy są jednak bardziej niż kiedykolwiek oburzeni w swoich potępieniach tych artykułów jako niedemokratycznych i nie-amerykańskich. Przeanalizowanie kwestionowanych artykułów ze względu na opinie o nich wyrażaną przez Polaków jest istotnym dla tej sprawy.
Artykuł 8.

- Stanowi, że rasowe, religijne i lingwistyczne mniejszości będą miały prawo do ustanowienia, zarządzania i kontroli, na swój koszt, charytatywnych, religijnych i socjalnych instytucji i szkół z prawem używania w nich własnego języka i praktykowania własnej religii bez ograniczeń.
Artykuł 9.
- stanowi (paragraf 1) że, w szkołach w których jest znaczna ilość polskich obywateli używających inny język niż polski, dzieci będą uczone w ich własnym języku.
Artykuł 9.
- stanowi (paragraf 2). Rasowe i lingwistyczne mniejszości będą miały zapewniony odpowiedni udział w zużytkowywaniu sum pieniędzy, które mogą być przyznawane z funduszy publicznych ***** na edukacyjne, religijne i charytatywne cele. (Ten paragraf wydaje się w dużej części usuwa i zastępuje artykuł 8, powyżej.)
Artykuł 10.
- stanowi że, Komisja Edukacji (Educational Committee) wyznaczona przez żydowskie lokalne środowisko zapewni proporcjonalne rozdzielenie funduszy publicznych przeznaczonych dla żydowskich szkół, zgodnie z Artykułem 9, oraz dla organizacji i kierownictwa tych szkół. Klauzule zawarte w Artykule 9 dotyczące języka będą zastosowane w tych szkołach.
[ strona 21 dokumentu ]
Artykuł 11.
- stanowi że, Żydzi nie będą zmuszani do łamania zasad ich sabatu oraz elekcje i rejestracje nie będą organizowane w soboty.

Artykuł 12.
- stanowi że, wymienione klauzule składają się na zobowiązanie o międzynarodowym zainteresowaniu, które będzie zagwarantowane przez Ligę Narodów. Żadne zmiany nie zostaną dokonane bez zgody większości konsylium przedstawicieli Ligi Narodów wraz ze Stanami Zjednoczonymi oraz wiodącymi Aliantami. Którykolwiek członek Konsylium Ligi może zgłosić do Konsylium ewentualną sprawę łamania zobowiązania i Konsylium może zadecydować prawnie o kwestionowanej sprawie.

Mr. Marshall w wywiadzie 24 lipca 1919 roku powiedział:
"Prawa, które zostały zapewnione nie są korzystne wyłącznie dla Żydów ale dla wszystkich mniejszości." W związku z tym trzeba zauważyć, że Artykuł 10 i 11 odnosi się wyłącznie do Żydów.
We wcześniejszym wywiadzie, 30 czerwca 1919 roku (NEW YORK TIMES, July 1) Mr. Marshall powiedział: "Nic osiągniętego, jak do tej pory, przez Konferencje Pokojową ( Peace Conference) nie przewyższa ważności Polskiego Traktatu. (Polish Treaty) **** To jest dosłownie charakter Wolności i końcowy akt emancypacji tych, którzy od wieków byli pozbawieni elementarnych ludzkich praw .****** Oświetla to jak święte miejsce w prawach narodów duchowe podstawy ludzkiej wolności, które składają się na szczególne cechy Amerykańskiej Konstytucji w której to świetle, mimo dewiujących, rasistowskich elementów w naszej populacji staliśmy się w fizycznie i duchowo jednolitym, patriotycznym - właśnie narodem. Doceniamy to co w końcu ma wejść do świadomości wszystkich ludzi - że właściwy cel rządu nie może być zrealizowany dopóki większość nie uzna mniejszości za sobie równą w świetle prawa."


Takie stwierdzenie jest zwodniczym ponieważ sugeruje czytelnikowi, że prawa dane Żydom w Polsce są tylko tymi którymi cieszą się amerykańscy Żydzi, podczas gdy prawda jest akurat odwrotna. Innym interesującym punktem jest to, że wywiad posiada taką samą datę jak tekst Polskiego Traktatu (Polish Treaty), mianowicie 30 czerwiec 1919 w NEW YORK TIMES, podczas gdy Traktat został wycofany do następnego dnia.
Premier Clemenceau jest cytowany w NEW YORK TIMES, 2 lipca, broniąc powyższych klauzul, powiedział:
"Następujące artykuły są raczej inne w swojej naturze dając specjalne przywileje określonym grupom
[ strona 22 dokumentu ]
tych mniejszości." ****
"Sześć - Artykuły 10 i 12 mówią jednoznacznie o żydowskich obywatelach Polski. Informacje do dyspozycji głównych Aliantów i Stowarzyszonych Sił co do istniejących relacji Żydów z innymi polskimi obywatelami, w świetle historycznego rozwoju problemu żydowskiego i wielkich antagonizmów, które doprowadziły do nich, były podstawą do konkluzji, że jest potrzebna specjalna protekcja dla Żydów w Polsce. Klauzule te są ograniczone do minimum tego co zdaje się być potrzebne w istniejących okolicznościach obecnych dni, viz., utrzymanie żydowskich szkół i przestrzeganie sabatu.
Można wierzyć, że te warunki nie będą przeszkadzać politycznej jedności Polski. One nie stanowią o uznaniu Żydów jako oddzielnej politycznej społeczności w ramach polskiego państwa. Edukacyjne klauzule zawierające nic więcej ponad to co jest do dyspozycji edukacyjnym instytucjom w wysoce zorganizowanych nowoczesnych państwach. Nie ma nic co byłoby w niezgodzie z niezależnością państwa uznając i utrzymując szkoły w których dzieci są wychowywane w duchu religii wyznawanej w ich domach. Szerokie zabezpieczenie przeciwko używaniu nie polskiego języka w celu zachęcania do politycznej separacji zostało udostępnione przez zawiadomienie o tym, że te klauzule w Traktacie nie przeszkadzają Państwu Polskiemu w ustanowieniu języka polskiego jako języka obowiązkowego we wszystkich jego szkołach i instytucjach edukacyjnych."


W edytorialu z 25 lipca 1919 r. w NEW YORK TIMES szczerze przyznano, że prawa przyznane Żydom w Polsce nie byłyby tolerowane nawet przez moment w tym kraju i jest słabym wykrętem zróżnicowanie, że imigranci znaleźli się tutaj dobrowolnie natomiast rasowe mniejszości we wschodniej Europie są tam od tysięcy lat. Mija się to z istotą krytyki która zmierza do rzeczywistej sprawiedliwości w przyznawaniu praw.
TIMES pisał:

- "Ci, którzy obawiali się, że nasz udział w tym usytuowaniu pomoże europejskim narodom w żądaniach podobnych wolności dla naturalizowanych obywateli w tym państwie i w ten sposób uniemożliwi próby amerykanizacji są w pewnym stopniu bezpodstawnie zaalarmowani. Większość tych praw włączonych w terminie "kulturalna autonomia" ("cultural autonomy") jest już w posiadaniu wszystkich w Ameryce. Niektóre z nich nie: klauzule o oddzielnych szkłach w których język ojczysty uczniów jest językiem wykładowym, chociaż język państwowy musi być także nauczany i to nauczany na satysfakcjonującym poziomie, tylko podtrzyma sytuację która spowodowali niemieccy imigranci w niektórych regionach kraju; ale dalsze klauzule stanowiące o tym że, szkoły te powinny otrzymać część publicznych funduszy Stanu, oczywiście nie byłyby do przyjęcia tutaj - chociaż słyszeliśmy w ostatnim roku lub dwóch o amerykańskich szkołach w których język niemiecki jest prawie jedynym językiem znanym zarówno nauczycielom jak i uczniom. Takie gwarancje także sankcjonują i podtrzymują istnienie prasy w obcym języku.
[ strona 23 dokumentu ]
"Lecz żadna rasowa grupa w Ameryce nie ma powodu ani prawa do przywilejów ustanowionych w Polskim Traktacie, (Polish Treaty) ponieważ oni wszyscy są świeżymi imigrantami którzy przybyli do tego kraju, który posiada swoje własne instytucje i który używa język angielski. Rasowe mniejszości we wschodniej Europie żyły razem z innymi, zmieszani, bez żadnej nadziei na separację w przeciągu setek a nawet tysięcy lat."
Kontynuując w odniesieniu do Mr. Marshall następujące dodatkowe fakty są interesujące:
(1) 7 czerwca Department wydał komunikat podsumowujący raporty Mr.Gibson(a) odnośnie historii o pogromach które były w wielkim stopniu przesadzone.

(2) 10 czerwca Mr.Marshall wydał w Paryżu raport swojego osobistego reprezentanta w Polsce w którym stwierdzono:


8 "W jego okropności ten akt przypomina najgorsze epoki Średnowiecza."

(3) Po tym nastąpił, 17 lipca, ostry, niekontrolowany werbalnie, destruktywny atak na Mr.Gibsona, szarżujący, - "Gibsona raport oparty jest tylko na najpłytszych plotkach usłyszanych na podwórku, które powtarzane są na sposób papug." Wiele specyficznych oskarżeń o okrucieństwo było serwowanych łącznie z tymi które w raportach Mr.Gibson(a) zostały uznane za bezpodstawne.
Następujący temat był ochoczo podchwycony w THE JEWISH DAILY NEWS" (New York) 18 stycznia pod tytułem "Mr. Gibson oskarżony o poważne przestępstwo" "[Mr.Gibson Indicted]". W artykule napisano:


"Mr. Marshall, przewodniczący [chairman] Żydowskiej Delegacji do Paryża nie pozwolił na zwłokę. Jak tylko Mr.Hugh Gibson, którego nominacja na Ambasadora w Polsce jest teraz rozpatrywana w Senacie poinformował Departamentu Stanu, że w Polsce nie było pogromow, Mr.Marshall przystapil do uruchomienia środków dla wykazania, ze Mr.Gibson "informował wbrew faktom." Poprzez Mr.Charles A. Selden, paryskiego korespondenta NEW YORK TIMES, Mr. Marshall wydał wiadomość podając rozdział i wiersz który mówi o okrucieństwach dokonanych na Żydach w Polsce napisanych przez samych Polaków. Z oświadczenia znajdującego się na tej stronie wynika, że Polacy przyznają się do pogromów, jednak Mr.Gibson nigdy nie słyszał o nich i nic o nich nie wie. Innymi słowy, jego raport jest próbą wybielenia Polaków. ***** W świetle oświadczenia Mr.Marshall(a) oraz pozycji przyjętej przez Mr.Gibson(a), nie uważamy aby Mr.Gibson był właściwą osobą do reprezentowania tego kraju w Polsce. Jego nominacja, jak wspomnieliśmy poprzednio jest na wokandzie Senatu US. My odczuwamy, że jest naszym obowiązkiem zaprotestowanie przeciwko zgodzie Senatu na nominację Mr.Gibson(a) i wysłaliśmy nestępujący telegram do Senatora Wadswordh i Penrose:
[ strona 24 dokumentu ]
"Oskarżenie Hugh Gibson(a) przez Louis Marshall(a) o świadome skonstruowanie raportu o sytuacji w Polsce nie zgodnego z faktami, jak informował dzisiejszy NEW YORK TIMES, czyni Mr.Gibson(a) nie odpowiednim na piastowanie stanowiska amerykańskiego Ambasadora w Polsce. Apelujemy o zablokowanie tej nominacji."
"Chcemy aby zanotowano, że człowiekowi, który w całości zaprzecza okrutnej i nie uzasadnionej rzezi istnień ludzkich, starych mężczyzn i kobiet, młodych dziewcząt i małych dzieci, nie powinno się oddawać w zaufaniu tak ważnego stanowiska jakim jest stanowisko Amerykańskiego Ambasadora w Polsce".

Jeśli informacje o pogromach w Polsce okazałyby się nie prawdziwe zaakceptowalibyśmy jego raport jednak ponieważ opiera on ten raport na zwykłych plotkach musimy go odrzucić. "


W odniesieniu do przemyślanej i zorganizowanej akcji w celu uniemożliwienia zatwierdzenia nominacji Mr.Gibson(a) pokazanej w powyższych cytatach, dodatkowe znaczenie wiąże się z poufnym telegramem od Sekretzrza Lansing(a), z 26 czerwca, 5 p.m., Nr. 2910, "Judge Brandeis i Felix Frankfurter, w wczorajszej rozmowie z Gibson(em) przyjacielsko dali mu do zrozumienia, że jego nominacja może być bardzo niepewna z powodu natury jego raportu, który oni twierdzą, spowodował wielką szkodę żydowskiej rasie"
(6) W telegramie do Departamentu z 19 czerwca 1919 r. Amerykańska Misja (American Mission) informowała, że Marshall i Cyrus Adler radzili Ambasadorowi Morganthau zrezygnowanie z pozycji w Prezydenckiej Komisji do badania sprawy pogromów Żydów i prześladowania Żydów "nalegając, że żaden Żyd nie będzie wyznaczony". Telegram kontynuował: "Mr. Morganthau powątpiewa i prosi aby odpowiednio upewniono się co do opinii Shiff(a), Elkus(a), Nathan Strauss(a), Wise(a), Rosenwald(a), i Samuel Lechman(a) jako opnii którą może zaakceptować."

23 czerwca, 1919 r., Departament wysłał podwójny telegram, do Louis Marshall(a) w Paryżu i Felix Franfurter(a) w Londynie przekazując następująca wiadomość od Sędziego Mack:

"Wszyscy z którymi konsultowano się radzili Morganthau(owi) nie zgodzić się na nominację. Schiff, Elkus, Mack, Rosenwald, Wise, Nathan Strauss, w telegramie do Prezydenta sugerują odłożenie decyzji do momentu powrotu jego komisji i prawnych oraz technicznych doradców, lecz jeśli byłoby to niemożliwe, skonsultowanie z Marshall(em) i Frankfutr(em) przed podjęciem decyzji. Mieliśmy dostęp i widzieliśmy wszystkie telegramy Gibson(a). Oświadczenie komentowane przez Marshall(a) pomyłkowo zostało przypisane Gibson(owi) który jest wkrótce spodziewany w Paryżu. Proszę aby raport Gibson(a) został pokazany Marshall(owi). Po zobaczeniu jego i Gibson(a) zalecam silnie wydanie dodatkowego oświadczenia przez Marshall(a). Mack"
[ strona 25 dokumentu ]
Wydaje się całkiem możliwe, że ci żydowscy liderzy zdali sobie sprawę z tego, że uczciwy raport mógłby zniszczyć amunicję do ich anty-polskiej propagandy i uwidocznić bardziej wyraźnie wyrażaną nieuczciwość w ataku na nominację Gibson(a).
(7) 24 lipca, Mr.Marshall oświadczył:

"Okropności pogromów "zachwieją światem" ( will"stagger the world") kiedy stanie się znana prawda. Dziesiątki tysięcy Żydów zostało zabitych. Pogromy nie były rezultatem zorganizowanych akcji lecz raczej wynikiem wciąż aktywnych anarchistycznych tendencji w krajach w których miały miejsce. Znalazły one swój wyraz w pogromach Żydów."

No comments: