Wednesday, January 30, 2008

Zmarl Bobby Fisher-genialny szachista

Przez cale zycia twierdzil ,ze nie jest Zydem.
jego "przybrani rodzice ' chcieli go na sile adoptowac a on sie nie dal.
Przeczytajcie sami co mowil o tych ,ktorzy chcieli go,na sile, dopisac do rodziny :

"Bobby Fisher o Zydach"

Obdarci ze wszystkiego

Zywi i martwi

Saturday, January 26, 2008

A trzy zdjecia...

...to gadulstwo !


Jerzy

Dwa zdjecia ...

A dwa zdjecia...

Jerzy

ZDJECIE MOWI WIECEJ NIZ 1000 SLOW

Zdjecie mowi..

Jerzy

"Cyrograf na byczej skorze"...

Czasy sie zmienily i cyrografy pisze sie dzisiaj na innym materiale.Przyjemnie sie oglada .Z drugiej strony..czy chcialbym ,zeby moja corka lub zona braly udzial w takiej zabawie-publicznie?
Co innego kameralne malunki w sypialni a co innego ekshibicjonizm.
Ale-moze sie starzeje :)

Jerzy





 
 
 
 
Posted by Picasa

Thursday, January 24, 2008

"A mury runa,runa ,runa..."

Takich murow bylo juz sporo w historii.
Przed ostatnim byl mur berlinski dzielacy w paranoiczny sposob ten sam narod .
Ostatnim jest mur wzniesiony wedlug najlepszych hitlerowskich (getto)oraz zydowskich -Gaza- wzorow.
Ale -podobnie jak berlinski mur nie wytrzymal realiow podobnie i zydowski mur tez padl .Szczegoly tutaj:
Viva Palestyna!

Mur padl

NA POHYBEL kazdej dyktaturze.

Jerzy

Saturday, January 12, 2008

9/11,"Loose change" -po polsku

Posted: 13 Jan 2008 04:46 am Post subject: 9/11 -materialy po polsku

--------------------------------------------------------------------------------



Na tej stronie znajdziecie m.in film "Loose change" z polskimi napisami jak rowniez sporo innych materialow po polsku

"Loose change"

Apel: POMOZMY DR.RATAJCZAKOWI

W jednosci sila.Nawet pare polskich zlociszy wplaconych na konto dr.Ratajczak to juz cos.
Kilka miesiecy temu gdy wystapilem z taka sama akcja wtedy gdy pisalem list do rektora Uniwersytetu w Opolu z pytaniem na jakich warunklach dr.Ratajczak moze wrocic do pracy, probowalem wlaczyc do akcji naszego sztandarowego "patriote" niejakiego Michalkiewicza.Na odpowiedz czekam do dzisiaj.Podobnie bylo z moim listem w ktorym pytalem tego faceta czy moze swoim "autorytetem" i paroma groszami poprzec nasza akcje.Efekt:ten sam czyli ZERO.



Zbyszek Koreywo probuje zrobic cos ze swojej strony.Poniewaz laczy sie to z tym o czym pisalismy poprzednio zamieszczam apel Zbyszka tutaj :

Apel Z. Koreywy w sprawie dr-a Ratajczaka


Napisany przez Zbyszek Koreywo, z 11-01-2008 11:40

Odsłon : 147



Dla przypomnienia: dr Ratajczak stracił pracę wykładowcy w Opolu za to, że miał czelność opublikować i skomentować prace niekoszernych historyków. Jak bowiem wszystkim wiadomo, pewne prawdy historyczne zostały ustalone raz na zawsze i strzeże ich nie autorytet nauki, ale policja i prokuratura.

( Więcej np. pod adresem http://www.patriota.pl/?dzial=historia&nr=s1 )
--------------------------------------------------------------------------------
Drodzy rodacy.

Sytuacja, w jakiej znalazł sie dr Dariusz Ratajczak, jest znamienna dla naszych czasów. Oto na naszych oczach dokonuje sie akt zaszczuwania prawego Polaka, którego jedyna wina jest to, ze w zgodzie z prawami nauki, próbuje szukać prawdy.

Dr D. Ratajczak jest człowiekiem dumnym, wywodzącym sie po mieczu ze starej, wielkopolskiej rodziny. Nie jest mu łatwo prosić o pomoc. Niemniej ja wiem, ze w tej chwili nie stać go na kupno butów synkowi do szkoły.

Pamiętajcie, rodacy, ze jeśli dziś przyszli po Dariusza Ratajczaka i nikt mu nie pomógł to jutro przyjdą po Was, bo będą wiedzieli, ze Wam tez nikt nie pomoże. Nie dajmy zginać naszemu bratu, samotnie walczącemu o prawo do wolności słowa i myśli.

Siły “Zła”, aczkolwiek potężne są w rzeczy samej nieliczne. My, Polacy, rozsiani po świecie, możemy z łatwością je pokonać jeśli tylko zewrzemy nasze szeregi. Wystarczy, aby każdy z nas przekazał dr Ratajczakowi choćby skromna sumę, to wtedy cały wysiłek agentów “Zła” pójdzie po prostu na marne. Mało tego, następcy odważnego historyka z Opola będą wiedzieli, ze w razie potrzeby tez nie zostaną sami. I w ten sposób, drodzy rodacy, nic nie ryzykując, możecie pokonać siły “Zła”, bowiem tak to już jest, ze “Dobro” niechybnie rozkwieci sie, mając tylko odrobinę nadziei.

Pomoc proszę kierować na adres :

dr Dariusz Ratajczak
ul. Tatrzańska 48/3
Opole 45-217

Konto 13 1470 0002 2164 1918 5396 0001
Euro Bank S.A.
EBSA Centrala

--------------------------------------------------------------------------------

Po jakiekolwiek, dodatkowe informacje proszę dzwonić do mnie:
Zbyszek Koreywo,
Western Australia,
08 9304 1229.”

Albo do mnie :

Jerzy Ulicki -Rek
Sydney
02 98 20 36 90

Ironia to potezna bron

Mozna to stwierdzic po raz kolejny ogladajac to video :

Dynastia Bush'a

a mowiace o "nowych amerykanskich monetach majacych uwiecznic dynstie Bush'w".

Przypomina mi sie wierszyk:

"Prozno chcesz sznurem zdusic ma szyje,
smiechu nie zdusisz-
Smiech cie zabije"
Polecam

Jerzy

Sunday, January 6, 2008

Nie ma to jak szczerosc...

Cos kapitalnego.Zobaczcie sami :

"Dzisiaj mialo miejsce to czego sie obawialem.George przyprowadzil do mnie swojego niewydarzonego syna ,zeby "znalezc dzieciakowi jaka prace."
Ten "dzieciak' ma 40 lat i nigdy w zyciu powaznie nie pracowal. etc"

Byly prez .Reagan o Bush'u ,w swoich wspomnieniach.


Second quote of the day (Thanks MH):
Ronald Reagan pisses on the Bushes:
"A moment I've been dreading. George brought his ne'er-do-well son around this morning and asked me to find the kid a job. Not the political one who lives in Florida ; the one who hangs around here all the time looking shiftless. This so-called kid is already almost 40 and has never had a real job. Maybe I'll call Kinsley over at The New Republic and see if they'll hire him as a contributing editor or something. That looks like easy work."
--From the REAGAN DIARIES - this entry is dated May 17, 1986.

Saturday, January 5, 2008

Moj ulubiony dr. -taternik Marek Glogoczowski ,napisal:

Post subject: Holo-religia wzieta pod lupe


Teraz dopiero zauwazylem ,ze doskonaly komentarz na ten temat pochodzi spod piora mojego najbardziej ulubionego taternika wsrod doktorow i super doktora wsrod taternikow p.M.Glogoczowskiego.

Z tym wieksza przyjemnosci zamieszczam ten tekst:


"Opózniona "Dobra Nowina" z Oswiecimia/Auschwitz

W dwu częściowym artykule "Religia Holocaustu", opublikowanym w "Stańczyku" nr 2 (29) 1996 i 1 (30) 1997, Tomasz Gabiś proroczo napisał:

"Wazne jest to, ze Holocaust w kazdym przypadku wybierany jest jako absolutny punkt odniesienia, ze uznany zostaje za wydarzenie, ktore pozostaje w jakiejs specjalnej relacji do Boga. Holocaust nie jest juz wydarzeniem historycznym, ale "eschatologicznym dramatem", elementem "historii swietej", ktory rozpatrywany byc musi na plaszczyznie "metafizyczno-teologicznej". Elie Wiesel uwaza nawet, ze w pewnym sensie opowiadanie o wydarzeniach w Osiweciumiu czy Treblince jest bluznierstwem i ze zblizac sie sie do nich nalezy ze "swieta bojaznia" (Bog po Oswiecimiu, ss. 26 i 29).
Owa "swieta bojazn" oznacza, ze ustanowione zostalo potezne centralne tabu nowej religii zrodzonej w Oswiecimiu, ktory jest "punktem zerowym historii dla narodu zydowskiego w rekach jego mordercow" (Georg Steiner). Alfa i Omega, Koncem i Poczatkiem, kresem i kulminacja dotychczasowej historii ludzkosci i poczatkiem nowej ery - nalezy mowic: 100 lat przed Oswiecimiem lub 50 lat po Oswiecimiu tak jak mowilo sie dotad "przed narodzeniem Chrystusa" i "po narodzeniu Chrystusa". Nowa religia czy, jak uwaza prof. Ernst Nolte, quasi religia (Frankfurter Allgemeine Zeitung, 23.VIII.1994) ma swoje swiete miejsca, swiete teksty, swoich kaplanow, swoje relikwie, swoje swiatynie, swoich heretykow a moze nawet "ateistow Holocaustu", i ozywiana jest poteznym impulsem, aby nawracac i aby panowac.

(...) Francuski anarchista Serge Thion pisze: "Oswiecim jest globalnym punktem odniesienia. Oswiecim jest haslem potrzebnym do przejscia przez clo. Otworzcie gazete dowolnego dnia: za kazdym, razem zauwazycie, ze gdzies wspomniany jest Oswiecim, niezaleznie od tego, w jakim kontekscie. Slowo "Oswiecim" mowi wszystko" (Serge Thion Prawda historyczna czy prawda polityczna? Wladza mediow: afera Faurissona, Berlin 1994, str. 20). Do jakiego stopnia Holocaust opanowal dzis zbiorowa wyobraznie, swiadczy przypadek francuskiej druzyny kobiecej w plywaniu synchronicznym, ktore na olympiade w Atlancie przygotowaly spektakl zawierajacy wyrazne odniesienia do Holocaustu. Plywaczki ubrane w czarne kostiumy odgrywaly przybycie kobiet zydowskich do obozu koncentracyjnego, selekcje dokonywana przez hitlerowskiego lekarza i wreszcie marsz do komor gazowych. Wszystko przy muzyce z filmu "Lista Schindlera" (zob. Polityka 1996 nr 32)."

(Do tych danych Gabisia z 1996 roku warto dodać informację, jaką otrzymałem od dwóch Francuzek z Cherbourga, z którymi spotkałem się w Krakowie w Karnawale 2004: zostały one delegowane do Polski, aby przygotować inscenizację baletu na temat... "Zagłady w Oświęcimiu"! Nie musze dodawać, że specjalistka ze "szkoły tańca" w Cherbourgu, z którą byłem zobowiązany zatańczyć w trakcie imprezy zorganizowanej przez Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Francuskiej, miała trudności z wykonaniem kroku tanecznego w zwykłym, "przedoświęcimskim" tango...)

Tomasz Gabiś dokumentuje niewiarygodność istnienia komór gazowych w Oświęcimiu aż na 50 stronach "Stańczyka" nr. 2 (31) 1997. Gabisiowi jakoś "uszło płazem" kwestionowanie oficjalnej wersji historii KL Auschwitz, ale w bodajże trzy lata później, za wydaną w kilkuset egzemplarzach broszurkę "Tematy niebezpieczne", kwestionującą "dogmaty oświęcimskie", został usunięty z Uniwersytetu Opolskiego dr Dariusz Ratajczak. Podobnie wygląda sprawa i w innych krajach, w Kanadzie już od ponad roku jest uwięziony Niemiec Ernst Zundel, jeden z aktywistów tak zwanego "rewizjonizmu holocaustu", za którego głoszenie w Niemczech obowiązkowo idzie się do więzienia, zaś we Francji naraża się na wielkie kary pieniężne.

Pomimo "tabu" na temat rzeczywistego stanu rzeczy w KL Auschwitz w latach 1942-44, w wielu krajach wciąż odzywają się głosy rewizjonistów, a dzięki witrynie rense.com odkryłem najnowszy tekst, pióra Samuela P. Fonera, jaki ukazał się w piśmie "The Spotlight" (Volume XIX, Number 2), 31 maja 2004.

Autor pisze w nim co nastepuje:

"W dramatycznym i bezprecedensowym wywiadzie, zarejestrowanym na video, dr Franciszek Piper, starszy kurator i dyrektor archiwów Państwowego Muzeum w Oświęcimiu, powiedział przed kamerą, że "Krema 1", uznane za "ludobójczą komore gazową", pokazywaną każdego roku tysiącom turystów na terenie głównego obozu w Oświęcimiu, zostało, w rzeczy samej, zbudowane przez Związek Radziecki już po wojnie - jak się wydaje na bezpośrednie polecenie Józefa Stalina. To co powiedział Piper przed kamerą, jest potwierdzeniem tego, co postulował wybuchowy raport Leuchtnera z 1988 roku: nie było masowego gazowania w budynkach określanych jako "ludobójcze komory kazowe" w Oświęcimiu."

Z dalszej części artykułu pod tytułem "Dyrektor Muzeum Oświęcimskiego ujawnia, że 'komory gazowe' są pozoracją (hoax)", zamieszczonego 31 maja 2004 w "Spotlight", dowiadujemy się, iż:
"taśma video na której dr Piper ujawnia te rewelacje, została nakręcona w 1992 roku przez młodego żydowskiego badacza Dawida Cole i jest ona wynikiem 12 lat intensywnych badań tuzinów historyków, dziennikarzy i naukowców, którzy usilowali dotrzeć do sedna, co naprawdę zdarzyło się w Oświęcimiu. Jak większość Amerykanów, Cole był wychowany w wierze w "niepodważalny fakt", że masowe, ludobójcze gazowanie miało miejsce w Oświęcimiu i że liczba zamordowanych - także uznana za nie do podważenia - wynosiła 4.1 miliona. (...) Taśma video nagrana przez Cole'a potwierdza, że ludzie, ktorzy zarządzali Państwowym Muzeum Oświęcimskim, mieli w zwyczaju fabrykowanie "dowodów" na ludobójcze gazowanie; itd."

Zaintrygowany tą "wybuchową" informacją zamieszczoną w "Spotlight", skomunikowałem się, na początku czerwca br. w Krakowie, ze znanym dziennikarzem starszego pokolenia Leszkiem K., który około dziesięciu lat temu przeprowadzał dla "Przeglądu Tygodniowego" wywiady z dr Franciszkiem Piperem. Leszek potwierdził, iż Piper był jednym z autorów prac badawczych, ktore doprowadziły do zmniejszenia, w 1989 roku, oficjalnej liczby ofiar KL Auschwitz z 4 milonów do 1,1 miliona. Natomiast jeśli chodzi o komory gazowe, to Piper nie kwestionował ich egzystencji i Leszek odniósł wrażenie iż był on - w połowie lat 1990 - o ich autentyczności autentycznie przekonany.
Dlaczego zatem Piper mówił do kamery Dawida Cole w 1992 coś innego? Czyżby, po "kameralnym" wywiadzie dla Cole'a, zaczął się on bać o swą pracę?

Na usprawiedliwienie Pipera pozwolę sobie przytoczyć fakt z Francji, z drugiej połowy lat 1990. Otóż w połowie lat 1990 bardzo znany francuski filozof Roger Garaudy napisał - i opublikował w Szwajcarii - książkę "Mit założycielski nowoczesnego Izraela", gdzie oczywiście kwestionuje cyfry dotyczące rozmiarów "Holocaustu". Za opublikowanie tej, ponoć bardzo solidnie podbudowanej materiałem faktograficznym pracy, 90-letni filozof został skazany we Francji na karę 100 tysięcy franków. Popierający zaś tezę Garaudy'ego, też 90-letni ksiądz Abbé Pierre, znany francuski pisarz, który w czasie wojny przeprowadzał Żydów przez góry do Szwajcarii, został wezwany do Watykanu, po czym wrócił i ogłosił publicznie w prasie odwołanie swych "heretyckich" poglądów...

Aby zatem sprawie "herezji" stało się zadość, pozwolę sobie przytoczyć ponoć autentyczne dane, znajdujące się obecnie w Państwowych Archiwach Niemiec w Koblencji, odnośnie ilości - i narodowości - osób jakie w latach 1940 - 1945 przeszły przez KL Auschwitz. Podane są dane odnośnie ilości osób, które w nim zmarły (aż 101 tysięcy na epidemię tyfusu, do którego zwalczania masowo używano gazu Cyklon-Z jako środka na odwszawianie odzieży), wzglednie zostały w nim rozstrzelane (byli to w znacznej większości Polacy), a także wyszły na wolność (był wśród nich mój bliski krewny z Mysłowic, ktory wkrótce potem zmarł na gruźlicę.) Dane przytaczam wraz z ich opisem po angielsku, ale łatwo można się domyślić o jaką nację i jaką przyczynę śmierci chodzi. Ponoć kopie (oryginały?) poniższych danych znajdują się i w zakamarkach archiwum Muzeum w Oświęcimiu i gdzieś w Archiwach w Moskwie.

Jak to ostatnio powiedział (jeden z tych bojących się powrócić do rodzinnego kraju) niemiecki rewizjonista Germar Rudolf (info@adelaideinstitute.org , David Duke's Homecoming Convention May 29, 2004) poniższy wykaz statystyczny jest "dobrą nowiną" nie tylko dla (wciąż utrzymujących Izrael) Niemców i dla (wciąż atakowanych prze tenże Izrael) Palestyńczyków, ale i dla 95 procent ludności świata - w tym i dla Polaków - zagrożonych przez "ekonomiczną eksploatację światowego kapitalizmu".

A oto dane, ponoć zachowane w Koblencji:

The data below came from - RePorterNoteBook@aol.com
---------------------------------------------------------------
The Great Numbers Game
(Gra wielkich liczb)

"W 1945 Armia Radziecka zdobyła wszystkie oficjalne raporty systemu obozów SS znajdujące się w Oranienburgu na północ od Berlina. Raporty te, upublicznione po upadku systemu komunistycznego, składają się z co-miesięcznych, szczegółowych statystyk, pochodzących ze wszystkich obozów od 1935 do 1945 roku (...) Raporty te były także wysyłane do Berlina drogą radiową i przechwytywane przez stacje podsłuchowe wywiadu angielskiego. Dokumenty Kolei Niemieckich, zachowane w Koblencji, pokrywają się z oficjalnymi danymi SS odnośnie obozów i w pełni potwierdzają poniższe dane"

Non-Jewish Prisoners Entering Auschwitz
(Nie-żydowscy więźniowie przybywający do Oświęcimia):

1940
May 70
June 1225
July 147
Aug 1156
Sept 1873
Oct 471
Nov 637
Dec 1190
__________
6769

1941
Jan 1691
Feb 1339
Mar 221
Apr 4051
May 1793
June 731
July 1925
Aug 473
Sept 785
Oct 7191
Nov 1215
Dec 1217
___________
22632

1942
Jan 843
Feb 1508
Mar 1071
Apr 1817
May 1881
June 2583
July 3493
Aug 3106
Sept 1628
Oct 2952
Nov 2507
Dec 3172
__________
26561

1943
Jan 9474
Feb 4065
Mar 15618
Apr 7346
May 4868
June 3368
July 4942
Aug 5282
Sept 4531
Oct 8179
Nov 3676
Dec 4961
_______________________
76310

1944
Jan 1767
Feb 1052
Mar 573
Apr 5971
May 2097
June 1412
July 1368
Aug 6890
Sept 4604
Oct 674
Nov 1854
Dec 1251
___________
29513

Total Non-Jews in Auschwitz, 1940-1944
161,785


Jewish Prisoners Entering Auschwitz 1941-1944
(Żydowscy więźniowie przybyli do Oświęcimia):
1941
July 171
Nov 1
Dec 6
_________
178

1942
Mar 1166
Apr 6762
May 1000
June 3004
July 9736
Aug 3518
Sept 3419
Oct 5990
Nov 4146
Dec 4742
__________
43483

1943
Jan 6076
Feb 2507
Mar 9037
Apr 5054
May 2453
June 2520
July 4201
Aug 13382
Sept 7990
Oct 1624
Nov 3921
Dec 7180
__________
65945

1944
Jan 1445
Feb 1299
Mar 1178
Apr 3175
May 18927
June 8438
July 12924
Aug 12705
Sept 2126
Oct 1177
___________
63394

Total Jews in Auschwitz, 1941-1944
173,000


Total number of inmates in Auschwitz, 1940-1944
(Pełna liczba więźniów):
334,785

Total Typhoid Deaths in Auschwitz, 1941-1944
(Zmarli na tyfus):

1941
Oct 2128
Nov 5084
Dec 2585
__________
9797

1942
Jan 1776
Feb 1515
Mar 3018
Apr 1392
May 2911
June 3688
July 4124
Aug 4968
Sept 1497
Oct 6092
Nov 103
Dec 1023
__________
32107

1943
Jan 2123
Feb 2979
Mar 4604
Apr 2835
May 2378
June 2980
July 3438
Aug 2633
Sept 2901
Oct 3549
Nov 4621
Dec 4679
____________
39720

1944
Jan 2801
Feb 1933
Mar 2321
Apr 1771
May 981
June 1575
July 1121
Aug 1847
Sept 3313
Oct 3095
Nov 927
Dec 120
___________
21805
Total deaths by typhus in Auschwitz, 1941-1944
103,429

Jewish Typhoid Deaths in Auschwitz, 1942-1944
(Żydzi zmarli na tyfus):
1942
Jan 875
Feb 906
Mar 1789
Apr 875
May 1991
June 2406
July 3090
Aug 3271
Sept 919
Oct 4789
Nov 29
Dec 621
___________
21561

1943
Jan 1502
Feb 1729
Mar 3981
Apr 895
May 1721
June 1990
July 2017
Aug 968
Sept 1803
Oct 2705
Nov 3219
Dec 2842
___________
25372

1944
Jan 1429
Feb 876
Mar 1312
Apr 632
May 407
June 884
July 455
Aug 1129
Sept 1871
Oct 1294
Nov 927
Dec 91
___________
11398

Total Jewish deaths by typhus in Auschwitz, 1942-1944
58,331

Total non Jewish deaths by typhus in Auschwitz, 1940-1944
45,207

Deaths by natural causes in Auschwitz, 1940-1944
(Zmarli z naturalnych przyczyn):

1940
May 6
June 23
July 15
Aug 35
Sept 9
Oct 21
Nov 34
Dec 30
_______________
173

1941
Jan 142
Feb 175
Mar 165
Apr 9
May 47
June 19
July 5
Aug 11
Sept 23
Oct 2
Nov 39
Dec 48
-------------- -----------
685

1942
Jan 120
Feb 77
Mar 42
Apr 39
May 23
June 21
July 16
Aug 5
Sept 19
Oct 25
Nov 49
Dec 61
__________
497

1943
Jan 103
Feb 221
Mar 198
Apr 89
May 62
June 56
July 31
Aug 38
Sept 96
Oct 102
Nov 235
Dec 197
_________
1625

1944
Jan 120
Feb 191
Mar 178
Apr 167
May 155
June 151
July 98
Aug 65

Sept 54
Oct 67
Nov 94
Dec 17
_______
1374

Death by natural causes, 1940-1944
4,354

Transfers from Auschwitz, 1940-1944
(Wywiezieni z Oświęcimia):

1940
Oct 11

1941
Jan 657
Feb 8
April 1002
May 36
June 4
__________
1707

1942
Feb 196
Mar 275
Apr 158
May 423
June 1845
July 753
__________
3650

1943
Mar 3001
Apr 1024
Aug 3195
Sept 600
Oct 4544
Nov 3500
Dec 333
___________
16197

1944
Jan 612
Feb 2060
Mar 881
Apr 2500
May 7923
June 9228
July 15628
Aug 8957
Sept 9091
Oct 33244
Nov 8309
Dec 1455
__________
99948

Total transferred from Auschwitz, 1940-1944
121,513


Transfers of Jews from Auschwitz, 1941-1944
(Żydzi wywiezieni z Oświęcimia):

1941
Jan 271
Apr 459
May 17
________
747

1942
Feb 120
Mar 37
Apr 30
May 112
June 873
July 120
__________
1292

1943
Mar 1572
Apr 630
Aug 2871
Sept 395
Oct 3201
Nov 3264
Dec 173
__________
12106


1944

Jan 409
Feb 1843
Mar 410
Apr 1927
May 7540
June 8109
July 13765
Aug 7501
Sept 8502
Oct 28509
Nov 7322
Dec 761
__________
86598


Total number of Jews transferred from Auschwitz, 1941-1944
100,743

Administrative Executions at Auschwitz, 1940-1943
(Rozstrzelani w Oświęcimiu):

1940
Nov 22 40 Poles
__________________
Poles 40 Jews 0

1941
Jan 3 1 Pole
July 3 80 Poles
Aug 1 1 Jew
Nov 14 151 Poles
Dec 1 1 Pole
Dec 20 5 Poles
_____________Poles 238 Jews 1

1942
Jan 24 1 Russian
Apr 3 11 Poles
May 27 150 Poles
May 28 1 Jew
June 4 3 Jews
June 9 3 Jews
June 10 13 Poles
June 11 3 Jews
June 12 60 Poles, 2 Jews
June 13 6 Jews
June 15 200 Poles
June 16 2 Poles, 2 Jews
June 18 8 Jews
June 19 50 Poles, 4 Jews, 4 Czechs
June 20 4 Jews
June 22 3 Jews
June 23 3 Jews
June 25 40 Poles, 1 Jew
June 26 4 Jews
June 27 2 Poles,3 Jews
June 29 15 Jews
July 1 9 Jews
July 2 10 Poles, 2 Jews
July 14 9 Poles
July 16 50 Poles
July 20 2 Jews
July 23 14 Poles
July 29 11 Jews
Aug 11 1 Pole
Aug 13 60 Poles
Aug 18 57 Poles
Aug 21 1 Jew
Sept 5 3 Poles
Sept 25 3 Poles
Nov 9 1 Pole
Nov 14 1 Pole
Nov 17 9 Poles, 2 Russians
Dec 4 5 Poles
_____________Poles 751 Jews 90 Russians 3 Czechs 4





1943
Jan 6 9 Poles, 5 Jews
Jan 14 6 Poles
Jan 25 22 Poles
Jan 26 7 Poles, 2 Jews
Feb 7 2 Poles
Feb 9 2 Poles, 1 Jew
Feb 13 16 Poles
Feb 19 11 Poles, 3 Jews
Mar 17 1 Pole
Apr 3 26 Poles
Apr 13 2 Gypsies
May 22 13 Poles, 6 Jews, 5 Gypsies
May 31 1 Gypsy
June 10 20 Poles
June 25 68 Poles
June 28 30 Poles
July 24 1 Pole
July 28 4 Poles
Aug 20 38 Poles
Sept 4 45 Poles, 8 Russians
Sept 21 2 Poles
Sept 28 9 Poles, 6 Jews, 12 Gypsies, 1 Czech
Oct 11 54 Poles
Nov 9 50 Poles
_____________Poles 436 Jews 23 Russians 8 Gypsies 20 Czechs 2


Total number of inmates executed: 1616
Total Poles executed: 1465
Total Jews executed: 114
Total Russians executed: 11
Total Gypsies executed: 20
Total Czechs executed: 6


Total of Hungarian Jews sent to Auschwitz, May, 1944-October, 1944
(Żydzi węgierscy przybyli do Oświęcimia):
May 8548
June 3981
July 6543
Aug 3881
Sept 163
Oct 1 ____________
23134

Total number of Hungarian Jews sent to Auschwitz, May-October, 1944
23,134

Note: Number of Hungarian Jews claimed (postulowana) sent to Auschwitz, May-October,1944:
Lucy Dawidowicz. The War Aganist the Jews, New York, 1975. 450,000
Raul Hilberg, The Destruction of the European Jews, New York, 1985. 180,000

Hungarian Jews transferred from Auschwitz, May-October, 1944
(Żydzi węgierscy, którzy opuścili Oświęcim):

May 2963
June 5934
July 9630
Aug 1500
Sept 1300
Oct 200
__________
21527

Total number of Hungarian Jews entering Auschwitz, May-October, 1944,
23,134
Total number of Hungarian Jews transferred from Auschwitz, May-October, 1944
21,527
Total number of Hungarian Jews remaining (pozostalych) in Auschwitz after October, 1944
1,607
==================================================================
Note: When the SS evacuated the Auschwitz work camp complex at the end of
December, 1944, they left a large number of prisoners behind. Many of these
were
too old or too sick to travel and they were left in their barracks, guarded
by
a Polish militia that had been raised earlier by Hans Frank, the head of the
Government General (as occupied Poland was termed by the Germans.) With the
approach of the Soviet army in early 1945, these Polish guards
indiscriminately
attacked the barracks with the prisoners inside, using hand grenades and
machineguns.
=========================
Although exact figures are not available, several existing Soviet military
reports put the death toll between 7,000 and 10,000. Former members of the
Polish militia have claimed that many of the dead were shot down by Russian
troops
as they attempted to exit the liberated camp.

(Tu jest podejrzenie, że być może polscy "granatowi" policjanci, współpracujący z administracją Hansa Franka, zabili od 7 do 10 tysięcy więźniów, którzy nie chcieli (lub nie dali rady) ewakuować się z Niemcami pod konie grudnia 1944.)

Interesujące, M.G.

(Komentarz osobisty:
tak naprawdę, wszyscy powinnismy się cieszyć, że w okrutnych warunkach obozow koncentracyjnych wszystkich typów zginęlo dużo mniej ludzi, niż to się powszechnie przyjmuje. Przecież im mniej ludzi ginie w okrutny sposób, to logicznie, mniej jest w rzeczywistości okrutny świat w którym żyjemy! Oczywiście ta uwaga odnosi się też do "Pasji" Jezusa Chrystusa na krzyżu. Muzułmanie twierdzą, że tak, jak to nam obrazowo przedstawił na filmie Mel Gibson, tak bynajmniej nie wyglądały ostatnie dni Jezusa z Nazaretu na ziemi - a zatem "pozachrześcijański" świat jest o wiele mniej okrutny, niż to sobie wyobrażają chrześcijanie.)

Marek Głogoczowski
_________________

Jeszcze Polska nie zginela,poki my zyjemy

Po to robie to co robie aby wizerunek historii byl jak najbardziej zblizony do prawdy.I nie dbam o to czy jest on poprawny politycznie czy nie.
Jerzy


Fałszywe wizje historii
Nazwa „Prusy” została przeniesiona do Brandenburgii w 1701 roku i dawny gród zachodnich Lechitów, dzisiejszy Berlin, którego część nazywała się Bralin, kiedy do dwunastego wieku był rynkiem sprzedaży germańskich niewolników, schwytanych przez Wieletów i Obodrytów. Niewolnicy ci byli kupowani przez handlarzy żydowskich, którzy ich następnie kastrowali w Wenecji, i dostarczali do Kordoby Maurów, których gospodarka w Hiszpanii opierała się na pracy niewolniczej.

Był to ważny moment w ewolucji niemieckiego militaryzmu, ponieważ nazwa „Prusy’ symbolizowała ciągłość tradycji podbojów i nawiązywała do 13sto wiecznego podboju i ludobójstwa Bałto-Słowiańskich Prusów, przez niemieckich zbrojnych mnichów, nazywanych „Krzyżakami.” Język Prusów przestał istnieć w ramach szerzenia na wschód kultury niemieckiej.

Po złotej dekadzie wyzysku Ukrainy przez Żydów, w 1648 roku, nastąpił popłoch bankierów żydowskich w Polsce, z powodu rzezi Chmielnickiego i bankierzy ci zaczęli przerzucać kapitały z Polski do Berlina, czym pomogli sfinansować stworzenie „Królestwa Prus” ze stolicą w Berlinie.

Zabory ziem polskich i wielowiekowe pasożytnictwo na gospodarce polskiej przez Hohenzollernów berlińskich, umożliwiły zdominowanie Niemiec przez Prusy, w dużej mierze dzięki poborowi do wojska Polaków na Śląsku, w Poznańskim, na Pomorzu i na Mazurach, co zilustrował Henryk Sienkiewicz w jego książce „Bartek Zwycięsca.”

Szybki podbój Francji w 1871 roku i okup pięciu miliardów franków w złocie, plus rabunki i przyłączenie do Niemiec Alzacji i Lotaryngii, dały zjednoczonemu wówczas cesarstwu niemieckiemu, po raz pierwszy ze stolicą w Berlinie, podstawy do planowania wielkiego imperium kolonialnego, na podstawie wielkiej rozbudowy przemysłu i floty wojennej. Straty brytyjskie w handlu zagranicznym i zagrożenie floty brytyjskiej przez szybką rozbudowę floty niemieckiej, spowodowały w Londynie w 1909 roku, plany nagłego ataku na Niemcy, w celu zniszczenia floty niemieckiej.

Jednocześnie w Berlinie powstała wizja wielkiego niemieckiego imperium kolonialnego sięgającego do Władywostoku, po ponownie szybkim podboju Francji, według planów generała Schiffen’a. W czasie kryzysu na Bałkanach w 1914 roku, 1szego sierpnia Niemcy dali ultimatum Rosji, że jeżeli nie zdemobilizuje się w 12 godzin, to jest w stanie wojny z Niemcami i w ten sposób Niemcy zaczęły Pierwszą Wojnę Światową. Jak wiemy wizja niemieckiego imperium kolonialnego nie doszła do skutku i Niemcy wówczas stracili zabór pruski na rzecz niepodległej Polski.

Niestety, mimo poparcia Francji, przedstawiciel Polski w rokowaniach pokojowych w Paryżu, Roman Dmowski, nie uzyskał dla Polski Prus Wschodnich. Wolne miasto Królewiec z pobliskim terenem miało stanowić „wolne miasto Keonigsberg (obecnie Kaliningrad),” poza terenem państwa niemieckiego. Niestety W.Brytania była przeciwna utworzeniu silnej Polski i przeforsowała Gdańsk jako wolne miasto, oraz oddała Prusy Wschodnie pod władzę Berlina. Wówczas marszałek Ferdynand Foche wskazał na Gdańsk i już w 1918 roku, przepowiedział, że w Gdańsku zacznie się Druga Wojna Światowa.

Tłem Drugiej Wojny Światowej był znowu niemiecki podbój Rosji, ale tym razem Berlin chciał uniknąć frontu zachodniego, oraz stworzyć siłę 600 dywizji za pomocą Paktu Anty-Kominternowskiego przeciwko Związkowi Sowieckiemu, którego korpus oficerski stracił ponad 40,000 najlepszych oficerów, zamordowanych w czasie czystki nakazanej przez Stalina.

Japończycy podpisali pakt z Hitlerm 25 listopada 1936 roku i wkrótce zaczęli działanie przeciwko armii Syberyjskiej, potencjalnie 200 dywizjami, które w dodatku do 220 dywizji niemieckich oraz 80 innych członków paktu, miały być uzupełnione przez 100 polskich dywizji, do których Hitler miał nadzieję zmobilizować ponad trzy i pół miliona Polaków, po przystąpieniu Polski do paktu z Niemcami.

Po odmowie Polski przystąpienia do Paktu AntyKominternowskiego, 26go stycznia, 1939, Hitler stanął wobec dylematu. Dostęp do Rosji prowadził przez Polskę, ale Polskę mógł zniszczyć tylko , przy pomocy Rosji, a dopiero później dokonać ataku na Rosję. Niemiecki pakt z Rosją przeciwko Polsce oznaczał zdradę paktu Niemiec z Japonią, która była w trakcie staczania wielkich bitew przeciw Armii Syberyjskiej.

Stalin chciał uniknąć wojny na dwa fronty i wiedział, że anty-polski pakt z Hitlerem postawi Niemcy wobec wojny przeciwko Francji i W. Brytanii, z jednej strony, a z drugiej uczyni z Hitlera zdrajcę paktu z Japonią. Pomyłką, do której później przyznawali się oficerowie sowieccy, było założenie Stalina, że Francja z większą ilością czołgów niż Niemcy, zwiąże siły niemieckie na froncie zachodnim na długi czas, podobnie jak to się stało w czasie Pierwszej Wojny Światowej, co miało dać czas Rosji na odbudowę korpusu oficerskiego zdziesiątkowanego czystką Stalina.

Tragedia Polski w 1939 roku zaczęła się od masowych mordów inteligencji polskiej przez aparaty terroru Hitlera i Stalina, mordów, które nie zdarzyły się, na przykład w Czechach i we Francji. Po podpisaniu traktatu przyjaźni sowiecko-hitlerowskiej, z 28go września, 1939 roku, już w kilka dni później, bo już 3go października Beria, wydał rozkaz sporządzenia listy oficerów i inteligencji polskiej w niewoli i w więzieniach sowieckich a z wiosną 1940go roku były opublikowane plany zniszczenia Wrszawy w ramach zemsty Hitlera za wykolejenie przez Polaków jego strategii szybkiego podboju zasobów ropy naftowej Rosji i Bliskiego Wschodu.

Powstała lista sowiecka około 27,000 nazwisk Polaków, ludzi do stracenia, po zatwierdzeniu przez politbiuro w Moskwie w lutym 1940 roku, za pomocą podpisów począwszy od podpisu Satlina, który umieścił swój podpis wielkimi literami na pierwszej stronie listu Berii. Lista ta nazywana jest Listą Katyńską, z której do tej pory jeszcze nie ujawniono 3500 nazwisk, ponieważ nazwiska te znajdują się na Białorusi, nadal pod rządami prezydenta Łukaszenko, byłego oficera sowieckiego aparatu terroru.

Hańbą Niemiec jest legalne postawienie Hitlera na stanowisku głowy państwa i naczelnego wodza. Doprowadził on do klęski Niemiec i starty ziem piastowskich i pruskich zdobywanych przez Niemcy przez setki lat. Stalin zatrzymał w granicach Związku Sowieckiego ziemie polskie na wschód od rzeki Bug, według układu w Teheranie z Roosveltem i Churchillem w 1943 roku, który to tajny układ pozostawił Polskę i całą Europę Środkowo-Wschodnią, pod kontrolą sowiecką jako państwa satelickie.

W dniu 2go sierpnia 1945 roku w Potsdamie, zwycięscy alianci zawarli układ mocą którego, zabroniono powrotu na wschód od granicy na Odrze i Nysie, pięciu milionom uciekinierów niemieckich i nakazano deportację do Niemiec dodatkowych 3,155,000 Niemców z terenów przyłączonych do Polski. W sumie ludność 8,850,000 Niemców nie mogło wracać na wschód od rzek Odry i Nysy w rezultacie wojny, rozpętanej również w ich imieniu. W roku 1989tym ludność terenów uprzednio zaludnionych przez 8,850,000 Niemców była zaludniona przez 11,600,000 obywateli polskich.

Niemcy, którzy osiedlili się w Niemczech Zachodnich, zostali wynagrodzenia za straty majątkowe w Polsce przez rząd Zachodnio-Niemiecki. Po zjednoczeniu Niemiec, wszyscy przesiedleńcy dostali odszkodowania od rządu niemieckiego tak, że wszelkie roszczenia przeciwko Polsce, stanowią próbę uzyskania podwójnego odszkodowania, co nie jest zgodne z prawem międzynarodowym.

Skutki fałszywych wizji historii doprowadziły do śmierci milionów niewinnych ludzi i masowego rabunku ich mienia. Obywatele polscy ucierpieli więcej niż obywatele wszystkich państw okupowanych przez wojska niemieckie na zachód od Polski. Niemcy zniszczyli ponad 40% majątku państwa polskiego, a Związek Sowiecki zagarnął większość terenów Polski przedwojennej. Nie ma żadnego prawa moralnego, żeby przesiedleńcy niemieccy oraz kluby Żydów w Ameryce, mogły żądać w ramach ruchu roszczeniowego 65 miliardów dolarów odszkodowania od Polski dla tych klubów, jak i podwójnego odszkodowania dla obywateli niemieckich zamieszkałych w Niemczech.


WWW.pogonowski.com
Iwo Cyprian Pogonowski

Jan Pawel II przeciwko lichwie

Przeciwko lichwiarskim odsetkom
Papież do bankierów
"Anormalne formy kredytu narażają ludzkie życia"

Jest to prawdziwy wykład na temat etyki bankowej, który Jan Paweł II wygłosił rano, 11 listopada 2000 r., do 7500 uczestników z okazji Jubileuszu Banku Rzymskiego. Papież powiedział między innymi:

"Jeżeli pieniądze przedstawiane są czasami jako krew żyjącego organizmu, to bank może być porównany do serca, które powoduje jej krążenie w społecznym ciele. Stąd ważność systemu bankowego i odpowiedzialność tych, którzy zarządzają nim dla ludzi, rodzin i organizacji społecznych, które proszą ich o pośrednictwo".

"Kierując się swoimi własnymi celami, instytucje bankowe nie mogą zaniedbywać odwoływania się do wartości etycznych, które kierują różnymi aspektami ludzkiego działania. Jeżeli celem banków jest wyłączne dążenie do maksymalnego zysku dla samych siebie (...) nie przedstawiają się one jako instrumenty wzrostu i rozwoju społeczeństwa, ale raczej jako element obciążenia lub hamowania (działalności)". "Doktryna Kościoła utrzymuje priorytet dla czynnika ludzkiego w finansowych i kredytowych celach każdej instytucji bankowej (...). Niestety, nie można zataić faktu, że nawet dzisiaj istnieją anormalne formy kredytu, które mogą spowodować niebezpieczeństwo nie tylko dla działalności biznesowej czy własności rodzinnej, ale także dla życia ludzi, którzy wpadli w te przewrotne spirale. Podkreślałem już nieraz przy wielu okazjach trudności i niewygody, w jakich znalazły się ofiary spekulacji połączonych z bezprawnymi formami kredytu".

"Plaga" lichwy: bezlitosne wykorzystywanie innych.

Na zakończenie środowej audiencji generalnej w Watykanie, we środę, 22 listopada 2000 r. papież Jan Paweł II wystosował pilny apel przeciwko "niepokojącemu zjawisku lichwy" i wezwał o pomoc dla ofiar "tej rozszerzającej się plagi". Przemawiając do 40.000 wiernych, Ojciec Święty podniósł swój głos i zaapelował o "wielkoduszne zaangażowanie się w walce przeciwko temu bezlitosnemu wykorzystywaniu potrzeb innych".

Pośród wiernych byli członkowie Włoskiego Związku Fundacji Przeciwko Lichwie i delegaci różnych regionalnych fundacji. Papież zwracając się do nich powiedział: "Lichwa jest społeczną plagą, która rozpowszechnia się i dlatego bezwzględnie konieczne jest niesienie pomocy wszystkim tym, którzy wpadli w tę sieć niesprawiedliwości i poważnych cierpień. Mam szczerą nadzieję, że w kontekście Roku Jubileuszowego, dzięki udziałowi wszystkich, mogłyby być podjęte konkretne kroki w celu wyeliminowania tej groźnej plagi".

Lichwa jest szeroko rozgałęziona we Włoszech z powodu, po części, ich systemu bankowego. Także w listopadzie Sąd Najwyższy potępił niektóre włoskie banki za narzucanie odsetek, które były "wyższe" aniżeli te "lichwiarskie", klientom z przekroczonymi kontami.

Rząd światowy potępiony w Watykanie
Watykan, 29 listopada 2000r.

Catholic World News poinformował, że znany belgijski teoretyk polityczny, biskup Michael Schooyans wyraził poważne obawy na temat procesu "globalizacji", przebiegającego pod kierownictwem ONZ.
Biskup Schooyans, członek Pontyfikalnej Akademii Nauk Społecznych i doradca Pontyfikalnej Rady ds. Rodziny przedstawił swoje opinie w czasie watykańskiej konferencji na temat globalizacji i rodziny. Stwierdził, że w oczach kierownictwa ONZ globalizacja oznacza "skoncentrowanie siły, która pachnie totalitaryzmem". ONZ, zauważył belgijski profesor, "myśli, że świat w swojej całości ma większą wartość niż osoba". Dodał, że według tego punktu widzenia, który, jak powiedział, mocno pozostaje pod wpływem myślenia New Age, chrześcijański humanizm "musi być zaniechany i odrzucony w imię wyniesienia neopogańskiego kultu Matki Ziemi".

Biskup Schooyans, który uczy w Katolickim Uniwersytecie w Louvain powiedział, że "Karta Ziemi" przygotowywana obecnie przez kierownictwo ONZ, zawiera wyraźne dowody na poparcie jego zarzutów. W dokumencie tym, stwierdził biskup, ludzka rasa jest przedstawiona jako "część olbrzymiego wszechświata w procesie ewolucji" i jest naznaczona dzisiaj przez "bezprecedensowy wzrost populacji, która przeciąża podatkami systemy ekonomiczne i społeczne". Ukryta filozofia Karty, powiedział biskup, widzi wszystkie religie - a szczególnie wiarę katolicką - jako przeszkody na drodze postępu. W konkluzji bp Schooyans stwierdził, że ONZ dąży obecnie do stworzenia nowego porządku światowego, któremu będzie przewodniczył "super-rząd". Ten potężny nowy rząd będzie likwidował struktury pośrednie i będzie szukał "coraz większej scentralizowanej kontroli informacji, wiedzy, technologii, życia ludzkiego, zdrowia, handlu, polityki i prawa". "Kościół nie będzie miał innego wyjścia, jak tylko walczyć przeciwko takiej formie globalizacji" - zauważył biskup Schooyans.

Wednesday, January 2, 2008

Och Misza,Miszka ...

Misza jest jeszcze lepsza.

ROBIA NAS W WILKA?


Prawie jak popularny film dla dzieci"200 mil do domu".

Siedmioletnia Misha szuka swoich rodzicow ,z ktorymi rozdzielila ja wojenna zawierucha.
Przez 4 lata pokonujac 3 tysiece mil to dzielne zydowskie dziecko nie dawalo za wygrana.
Po drodze spotkala stado wilkow ,ktore ja 'adoptowalo",jadla z nimi surowe mieso jakie przynosily jej wilki i byla po raz pierwszy szczesliwa.
Nie moge pominac innych pasjonujacych szczegolow: miala "milosne" przygody majac lat 9 i w walce na noze zadzgala ss-mana.

Najbardziej podoba mi sie ten fragmnet tego niewiarygodnego holo-smiecia:

Z przedmowy do ksiazki Mishy wydanej przez Amazon :

"Amazon customer review © :

I am a personal friend of Misha and her family and the account of her story is true. Misha's personality as an adult truly reflects the effect of her life's trauma. Animals are magnetized by her. And i don't just mean domesticated animals.[u] The wildlife is equally attracted to Misha and her love for them. My family and I have been mesmerized by the way she communicates with them. On one occasion, we joined her to a place in Ipswich where they have wolves in captivity. As the group of wolves was innocently going about their daily routine, Misha howled to them. They all howled back to her. Tears ran down my face and shills went down my spine at the same time. [/u]It was so incredible. Now we, as an audience tried to howl too. But the response just wasn't there. She clearly could communicate to them.

Bylismy z Misha w Ipswitch gdzie trzymaja schwytane wilki.Misha zaczela wyc do nich a one zaczely wyc do niej.Lzy plynely po mojej twarzy(...)

Po mojej tez plyna lzy i tez wyje!!!

Ze smiechu.

TAKIE BZDETY OPOWIADA SIE LUDZIOM ABY UDOWODNIC HOLOKAUST Z BRAKU INNYCH DOWODOW.

Jerzy

Upor zbrodniarzy jest niesamowity

Jeszcze jedna bohaterka holokaustyczna odzyskala "cudownie' pamiec ,ktora utracila na dlugich 50 lat i przypomniala sobie ,ze byla czescia holokaustu!
Razem z kuzynka napisala ksiazke i ot,nastepny dowod na holokaust.

Uparty Adolf


"One Hell Of A Story

Auschwitz was liberated three months earlier (Jan 1945), and the Russians were almost in Germany. These must have been important Jews for Hitler to decide to fight through Russian lines, and break into Auschwitz!!"




"Jest tylko male,bardzo malutkie :"ALE":

Zgodnie z tym co przypomniala sobie nasz bohaterka , ja i jej rodzine wyslano w kwietniu 1945 z obozu w Bergen-Belsen do Oswiecimia aby ich,oczywiscie , zagazowac.
Po dwoch tygodniach koszmarnej podrozy pociag zostal oswobodzony przez sowietow.
TYLE TYLKO ,ZE OSWIECIM BYL WYZWOLONY W STYCZNIU 1945 ROKU,TRZY MIESIACE WCZESNIEJ!!!
Nasz bohaterka i jej rodzina musili byc rzeczywiscie szaleni wazni dla Hitlera skoro ten zdecydowal ,ze dostraczy ich do obozu poprzez linie sowieckiego frontu ,wlamie sie do obozu i na nowo rozpali krematoria.

Ale historia!!!"

BIALO-NIEBIESKIE?!

GRA W KOLORY ?

Przyjaciele w gettcie w Czestochowie.

Podpis mowi ,ze musieli nosic NIEBIESKO -BIALE OPASKI z gwiazda Dawida.

Z tego co pamietam-poprawcie mnie prosze jesli nie mam racji- kolory bialy i niebiski zostaly przyjete i uzywane dopiero PO POWSTANIU IZRAELA a w czasie wojny byly albo zolte gwiady wojny albo opaski z zolta gwiazda.

ps.Nota bene .Zolte gwiazdy bylu pomyslem zydowskim w 1930 roku i orgnizacje zydowskie w Niemczech zachecaly Zydow do noszenia ich jako czegos w rodzaju wyroznienia aby odrozniac sie-z duma-od pogardzanych Niemcow.Ot ,mala poprawka.

Jerzy

KAPO w paski?

Coraz ciekawiej

"This striped prisoner's jacket originally belonged to a German Capo (trustee). Harry Liwerant took it when he was on a death march that passed through Blechhammer, a sub-camp of Auschwitz. The uniforms of ordinary prisoners were not lined and not tailored and often little more than rags. "

Wedlug tego oswiadczenia z zydowskiej holo-strony tylko KAPO nosili drellichy w paski a ubrania 'zwyklych ' wiezniow nie byly "pregowane".
Popatrz ,poaptrz..czego to sie czlowiek przez przypadek nie dowie?
To znaczy ,ze na tych innych zdjeciach z obozu to sami KAPO stoja?
Bo same pregowane...


Photo Credit: Jewish Community Center of New Orleans

Jerzy

Nie ma to jak wyobraznia...

Ot fantazja...


Porownajcie te brednie o otworach wybitych w suficie ,przez ktore ss man wrzucal KRYSZTALKI GAZU z informacjami o scieku ,ktory jest w srodku pomieszczenia (jest jak najbardziej -gotowy na to aby wrzucic do niego "krysztalki gazu"-przyp.moj.-Jerzy) oraz bezcenna informacje o trzech piecach krematoyjnych umieszczonych obok komory gazowej ,z dokladnymi rysunkami opisujacymi opuszczanie koszyka z Zyklonem wewnatrz specjalnej "tuby " itp . dostarczonymi przez innego naocznego "swiadka".

To co bylo : winda z gazem czy ss man wrzucajacy krysztalki?
Bo mowimy o tym samym pomieszczeniu.

Biorac pod uwage wybuchowe wlasciwosci cyjanowodoru to recepta na wybuch.
Ale.. tonacy a raczej holo-mityczny- i gazu sie chwyta...
Jerzy

Jedwabne czyli zydowskie barchany

Jedwabny przekret

Na szczescie sa jeszcze ludzie w szerokim swiecie ,ktorzy po angielsku moga przekazac prawde tym ,ktorzy po polsku nie czytaja.

Jerzy

Produkcja holo-mitow -trwa

Jak sie produkuje holo-mity?
Tak :

Holo-relikwie

Muzeum w Japonii pokazuje naiwnym intrygujaca walizke ,ktora nalezala do mlodej Zydowki ,ktora z miasta -getta Theresinstadt zostala przewieziona do Oswiecimia.



Krewana bohaterki zauwazyla sprytnie w 2004 ,ze walizka jaka widnieje na zdjeciach z 1960 roku rozni sie od tej pokazywanej w muzeum.
Okazuje sie ,ze oryginalna walizka splonela w czasie pozaru w muzeum ,a w Oswiecimiu w 1984 roku -jak oswiadczyl jeden z dyrektorow muzeum wykonano jej wierna kopie ,ktora wyslano Japonczykom.
Fakt ,ze ta historyczna walizka to podroba (Byc moze od samego poczatku) wcale-zdaniem pracownikow muzeum nie zmniejsza jej holo-wymowy "w walce o prawa ludzkie i pokoj"

"The Replica of Hana's Suitcase
In February 2004, Lara Brady, Hana's niece, discovered inconsistencies between the suitcase on display and the suitcase pictured with Hana's friend after the war in the 1960's. [b]Not only did the physical suitcase appear newer than in the photographs, but the location of the handle was also reversed. In March, Fumiko and George Brady inquired about the suitcase with the director of the Auschwitz museum, who explained that a replica had been created based on the pictures after the original suitcase was destroyed in a fire in 1984. This fire was likely caused by arson (according to the director and police at the time) while on loan to an English exhibit in Birmingham. As the museum personnel omitted this fact when they loaned it to the Tokyo Holocaust Education Resource Center, the fact that the suitcase was a replica had gone unnoticed for several years. The family and the Center assert that even as such, the replica's contribution to the cause of human rights and peace education is not lessened by its lack of authenticity.[2][/b]

Nawet gdyby TAKA walizka istniala naprawde -to co?
Dowod na komory gazowe?
Czy nastepna proba grania na naszych emocjach po to aby wylaczyc nasz zmysl krytycznej oceny?



Znalazlem kiedys na wysypisku w Szczecinie poobijany nocnik.
Intuicja mowi mi ,ze :
A .Mogly to byc nocnik Hitlera

B.Moglby to byc nocnik Anny Frank uzywany przez nia w czasie ukrywania sie w Holandii na strychu wlasnego domu.

Tym ,ktorzy zapytaja mnie jak mogl nocnik Anny Frank trafik na wysypisko smieci w szczecinie wyjasniam :
Wtedy gdy na jednym z "polskich' forum niejakiego pana M. podkreslilem fakt,ze czesc wspomnien Anny F.pisana byla DLUGOPISEM ,ktory to nie byl jeszcze wynazleiony w tym czasie ,jedne z obroncow holo-cnoty podrzucil takie oto wyjasnienie: dlugopisy juz byly ale nie w masowej produkcji a ylko dla armii i lotnictwa.Moglo sie takl zdarzyc,ze samolot zestrzelony nad Holandia mial na pokladzie jeden z tych pierwszych dlugopisow,ktory jakis kolejnym holo-cudem trafil mna poddasze Anny F.
Jaki to ma zwiazek z nocnikiem?
Ten lotnik trzymal ten dlugopis w tym nocniku. Dlugopis poszedl w jedna strone,nocnik w druga ,az trafil do Szczecina a tam na wysypisko w latach 70-tych.
Udowodnijcie mi ze to nie prawda.


Jerzy

Holo-paranoi ciag dalszy

Utrwalacze holo-mitu nie spoczywaja ani na chwile.Zobaczcie co wymyslili teraz :

"Replika pokoju Anny Frank powstanie w... anglikańskiej katedrze w Liverpool
W anglikańskiej katedrze w Liverpool zbudowana zostanie replika poddasza, w której ukrywała się w Amsterdamie holenderska żydówka, Anna Frank - podali organizatorzy 'Dnia Pamięci Holokaustu' w Wielkiej Brytanii.
Zbudowana w Wielkiej Brytanii ekspozycja ma być otwarta na kilka tygodni przed planowanymi na dzień 27 stycznia 2008 obchodami 'Dni Pamięci'. Jerry Goldman, żydowski organizator ekspozycji powiedział agencji Associated Press że miał początkowo pewne obiekcje co do umieszczenia wystawy wewnątrz chrześcijańskiej świątyni, jednak katedra była potencjalnie największym i najatrakcyjniejszym miejscem w mieście. "Nie myślę, aby Żydzi mieli z tym problem, ponieważ zrozumieją wartość tego, gdy przybędą do Liverpool".
KOMENTARZ BIBUŁY: Powtórzmy to co pisaliśmy wcześniej. Wokół zmarłej w wieku 15 lat na tyfus Anny Frank wytworzyła się popularyzowana w massmediach legenda, która urosła niemal w nietykalny kult. Nietykalny - jak widać na powyższym przykładzie - gdyż nie wolno mieć nawet innego podejścia, swojego zdania, do oficjalnie propagowanej wersji. A przecież wytworzyło się wokół tej młodej osoby, jej losów i nade wszystko losów książki, tyle mitów i krąży tyle sprzecznych ze sobą informacji i interpretacji, że aż dziw bierze, że większość ludzi bez żadnej refleksji przyjmuje oficjalnie podawaną wersję. W samej książce zawartych jest tyle absurdów i sprzeczności, że poddana nawet łagodnej lecz rzetelnej krytyce literackiej, nie powinna wytrzymać próby. Szczególnie interesująca jest w tym wszystkim rola ojca Anny - Otto Frank (który warto przypomnieć, przeżył obóz KL Auschwitz wraz z córką i zmarł w Szwajcarii w 1980 roku). Interesująca, bowiem sam przyznał się do dokonywania "korekt" książki, której poszczególne wydania dalece i w zasadniczych miejscach różniły się od siebie, właśnie dzięki takim ojcowskim 'korektom'. Równie interesujące jest, że wydanie książki autorstwa E. Schnabel, książki uważanej za najważniejszą biografię Anny Frank, z tłumaczeniem na język holenderski - czyli na język najbardziej zainteresowanego wydarzeniem społeczeństwa, i mogącego zweryfikować wiele podawanych faktów - dokonane zostało dopiero w 1970 roku, a więc wiele lat po wydaniach na inne języki. Ale aby było jeszcze ciekawiej, książkę tę wydano w nieznanym i najprawdopodobniej symbolicznym, śladowym nakładzie – a jej wydanie jest niedostępne nawet w największych bibliotekach i nieobecna jest również w bibiliotekach holenderskich. Na dokładkę, samo wydanie tłumaczenia na język holenderski ograniczyło się jedynie do kilku wybranych rozdziałów. W sumie najbardziej zainteresowane społeczeństwo holenderskie, zostało pozbawione przez kilkadziesiąt powojennych lat dostępu do kluczowych informacji o losach Anny Frank.

Czy nie chodziło o to, by bezpośredni świadkowie, np. współmieszkańcy ulicy Prinsengracht przeminęli wraz ze znaną im prawdą historyczną? Czy nie powinny zastanowiać tego typu, nazwijmy to po imieniu: manipulacje?

W sumie, czy nie powinno nie tyle dziwić ile budzić grozę i oburzenie, że z książki, mogącej służyć jako literacka fikcja, stwarza się przedmiot nienaruszalnego kultu? Tworzy się muzea, urządza doń pielgrzymki, a dzieciom na całym świecie każe się uczyć historii na jej podstawie, jednocześnie zabraniając jakiejkolwiek niezgodnej z oficjalnie usankcjonowaną wersją, interpretacji, zaś historykom - dociekań historycznych. (bibula.com)