"Bibula" :
Ambasador Jan Dowgiałło: Pełne jadu i pogardy słowa prof. Bartoszewskiego
Wielce Szanowny Panie Profesorze!
Z ogromną przykrością wysłuchałem Pańskich słów wypowiedzianych na konwencji wyborczej PO w Krakowie 29 września 2007 r. Przykrość ta jest tym większa, że od naszego pierwszego spotkania w Izraelu miałem dla Pana zawsze wielki szacunek i sympatię. Dałem temu wyraz w wydanej na Pana cześć Księdze Pamiątkowej „Prawda i pojednanie”.
Niestety, podczas wspomnianej konwencji użył Pan słów, które nie przystoją autorytetowi moralnemu, za jaki jest Pan powszechnie i słusznie uważany. Słowa te, pełne jadu i pogardy dla przeciwnika politycznego, wpisują się w język nienawiści, którego używanie było Panu zawsze obce i przed którym Pan nas, młodszych, wielokrotnie własnym przykładem przestrzegał.
Sądzę, że całemu społeczeństwu należą się od Pana przeprosiny za pogłębianie istniejących w nim podziałów.
Z wyrazami głębokiego szacunku prof. Jan Dowgiałło, były ambasador RP w Izraelu
Źródło:http://www.rzeczpospolita.pl/news.rol?newsId=23349...
Drukuj Ostatnia aktualizacja: 2007-10-01
Ponizej jeszcze jeden material na temat 'Dostojnego Profesora"
Profesor w akcji
Jak mowil pewien zydowski mysliciel:
"Majac TAKICH przyjaciol, po co nam wrogowie..."
Jerzy
No comments:
Post a Comment