Od wielu lat mottem mojego zycia stala sie maksyma:"Nie zgadzam sie z twoimi pogladami,ale do konca bede walczyl o Twoje prawo do ich gloszenia".
Uwazam ,ze prawo do wolnosci slowa ,do wolnosci wypowiedzi i nieskrepowanego przez "polityczna poprawnosc' myslenia sa podstawa i gwarantem naszej zwyklej osobistej wolnosci.
Bez potrzeby uciekania sie do setek zakazow i nakazow ,szanujac poglady innych mozemy stworzyc sytuacje w ktorej mozemy zyc i pozwolic zyc.
Pamietam ,ze uczylismy sie kiedys w szkole takiego nieglupiego wierszyka o dwoch malarzach:Janie i Piotrze.Jan byl dobry i biedny,Piotr-zly i bogaty. Nie pamietam calego wiersza ale pointa byla taka:
"Dlaczego tak rozny zywot mieli ci malarze? Jan -malowal podobne, Piotr-piekniejsze twarze"
Wiem ,ze reklama jest dzwignia handlu ale proznosc jest grzechem ,podobno :)
1 comment:
Więc może przestałbyś, typie, piękniej malować hitlerowców?
Post a Comment