Moze da sie to wyspiewac?
Szanowna Pani
Ktos z moich znajomych zwrocil moja uwage na zydowska tematyke,ktora dolaczylaPani do swojego repertuaru.
Pozwoli Pani,ze w ramach tej samej tematyki podrzuce kilka tekstow.
Gdyby chciala je Pani wykorzystac-bardzo prosze.
Wystarczy ,ze poda Pani zrodlo i sprawa zalatwiona.
Pozdrawiam serdecznie
Jerzy Ulicki-Rek
Tekst nr.1
""Testament znaleziony w komorze GAZOWEJ"
"Wiem ,ze dzisiaj odejde
aby ujrzec wkrotce
Miliony tych ,ktorzy wczesniej
kroczyli ta droga...
Jestem jedna z ostatnich
i wkrotce na swiecie
Z istot mi najblizszych
nie bedzie nikogo...
W rocznice mej smierci
usiadzcie pospolu
Swiece zapalcie w oknie-
niech plonie do rana
Bede wtedy znowu
zyla w waszych myslach
Kochajaca Was zawsze ,
Wesz-
Zagazowana... "
tekst nr.2
""Pamietnik malkontenta"
Pamietniki sa zawsze
w duzym powazniu
Ale nie wiem czy dzisiaj
czytelnik pamieta
moje wlasne dzielo :
"Z zycia malkontenta"
Prasa bije na alarm,
ze wszedzie rozkopy
Niejeden dziennikarz
na ekranie placze...
A mnie to nie rusza,
bo mnie ciagle malo..
Ja bym chcial w Jedwabnem
widziec te spychacze...
Bracia-stachanowcy
kopia wielkie doly
Pot oczy zalewa,
pod oczami since...
Bez snu i odpoczynku
od drzwi TEJ stodoly
Jedziemy spychaczem do pracy..
W Brzezince...
Potem snu pare godzin
by znow ,o poranku,
zerwac sie do czynu...
I kopac...
W Majdanku...
Po miesiacu pracy,
jak zawsze gotowy
Tym samym spychaczem
zepchnac za granice
Tych KTORYCH NIE ZNALAZLEM
na placu budowy...
A ilu znalazlem?
Poczekajcie...
Licze:
Jeden...jeden..jeden.. "
Tekst nr.3
"""O ludzkich dolegliwosciach"
Sluchalem kilka dni temu nagran Mariana Zaluckiego i podkusilo mnie aby napisac cos w jego stylu..
Z blogu :http://www.polskawalczaca.blogspot.com
Saturday, August 11, 2007
"O roznych dolegliwosciach"
Ludzi narzekaja ,ze w kosciach ich lamie,
ja tez czasem narzekam- na pamiec...
Slysze jak ktos zlorzeczy :"Skleroza przekleta"..
i ja tez zlorzecze..Bo wszystko pamietam..
W piosenkach ,w gazetach
wszedzie Nowa Huta..
A ja ciagle pamietam
Kto wydal Traugutta...
"Koncert Jankiela " czytalem
jako chlopak maly...
Ale ciagle pamietam
CZYJE to cymbaly..
Tak mi ta dolegliwosc,
choc checi mam szczere
Ruinuje zycie,prace i kariere
Pozytek z tej pamieci
zawsze raczej marny:
Raz mi grozi pieklo
a raz kodeks karny...
Wiec sie modle ,czasami,
przyjdz ,aniele ,do mnie
Otul mnie swym skrzydlem
i pozwol zapomniec..."
Klaniam sie
Jerzy
No comments:
Post a Comment